[kot_do_drzwi]

#psiarze
Argument "pies nigdy nie jest winny, to zawsze wina człowieka" jest totalnie krzywdzący dla zwierząt. Uprzedmiatawia psa, zakłada, że nie podejmuje on decyzji pod wpływem emocji. Sugeruje, że zwierzę jest tylko mechaniczną zabawką sterowaną przez człowieka. Używanie go przez ludzi, którzy "walczą o prawa zwierząt" albo identyfikują się jako "mamy kochające swoje psiecka" jest absurdalne.

[przemek-ja]

@kot_do_drzwi psy na pniaka zamykam temat

[EditorTM]

@kot_do_drzwi: Tak jak pan Sosnierz powiedział "maszyna z mięsa, tam w środku nikogo nie ma".

[archubuntu]

@kot_do_drzwi: Tacy są najlepsi, co zaklinają się, że ich Fafik to wszystko rozumie, czuje i oburzają się, jak ktoś zasugeruje że ta ich rozumność to bardziej wynika z instynktu, niż samoświadomości, ale jak kogoś zaatakuje to ten sam rozumny piesek staję się zaprogramowaną maszyną, której człowiek wgrał złą funkcję. xD Dosłownie pies Schrödingera xD

[serwis-dzwieku]

@EditorTM: @archubuntu „Ludzie wyobrażają sobie boga jako istotę nieskończenie mądrą. Uważamy, że myślenie daje nam przewagę nad zwierzętami. Ale zanim pojawiło się myślenie, było bieganie. Gdybyśmy byli psami, to bylibyśmy przekonani, że bóg to jest taka istota, która biega najszybciej ze wszystkich zwierząt.” Nawet nie bedę komentował ich biologi bo wam korba konfedoruska pęknie.

[archubuntu]

Gdybyśmy byli psami, to bylibyśmy przekonani, że bóg to jest taka istota, która biega najszybciej ze wszystkich zwierząt

@serwis-dzwieku: Nie bylibyśmy bo nasz psi umysł nie byłby zdolny do stworzenia archetypu doskonałości w postaci jakiegoś bóstwa czy absolutu, ponieważ wymaga to abstrakcyjnego myślenia i posługiwania się symbolami.