Wpis z mikrobloga

niestety z biedy umysłowe j nie jest tak łatwo wyjśc jak by się mogło wydawać, myślałem, że ten etap mam już za sobą, ale tak naprawdę to ja nic jeszcze nie wiem i teraz kiedy trzeba było stanać przed wyborem to wychodzi raz że moja niewiedza życiowa, dwa brak normalnej rodziny, trzy brak normalnego środowiska i siatki znajomych w której się poruszam, wszystkie te problemy i rozkminy życiowe przed którymi teraz stoję zostały już przeruchane na milion sposobów w dziejach i ktoś z doświadczeniem mógłby mi doradzić dobrze, a ja nie wiem nic więc na ślepo będę musiał robić i może się okazać żę źle wybiorę i zostanę z chujem w dupie a po czasie będzie się okazywalo że wybór jest oczywisty i to tak naprawdę ja nie miałem racji przez wąskie choryzonty
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Soothsayer doradzanie ludzi ma podobną wartość do komentarz z wykopu których nienawidzisz
to sam musisz wiedzieć rzeczy nauczyć się rzeczy co że ktoś ci powie jak sam nie sprawdziłeś a z biedy umysłowej i braków w młodości nigdy się nie wychodzi tylko się potem goni wszystkich i tylko jęzor wywalony i się biegnie żeby być chociaż średnim
  • Odpowiedz
  • 2
@vieniasn: doradztwo to może źle użyte słowo, bardziej chodziło mi o przebywanie w takim środowisku obserwacja i własne wnioski, jak moje środowisko to była bieda, patologia, bieda oraz same rozbite rodziny to nic dziwnego, że doszedłem do wniosku że dzieci to największe zło świata tak samo jak małżeństwo i ogólnie rodzina, gdybym od dziecka obserwował rodzinne firmy, rozmawiał z tymi ludźmi itp. to miałbym inne perspektywy i spojrzenie na świat
  • Odpowiedz
@Soothsayer

doszedłem do wniosku że dzieci to największe zło świata tak samo jak małżeństwo i ogólnie rodzina

a to jest chyba problem naszego pokolenia dla którego patologia to była normalność a stary zeszczany nie był niczym wielkim
to też ma wpływ na demografię
  • Odpowiedz
że doszedłem do wniosku że dzieci to największe zło świata tak samo jak małżeństwo i ogólnie rodzina


@Soothsayer: i jeszcze na domiar złego konserwy światopoglądowe się dziwią, że jak jesteś dostatecznie wykształcony, to już nie uważasz przemocowej relacji z rodziną, uzależnienia alkoholowego, za normalność. Gdzieś na głównej w komentarzach widziałem taki wykres, z którego wynikało, że ludzie o lewicowych poglądach częściej zwracają uwagę na swoją grupkę znajomych niż na rodzinę
  • Odpowiedz