Wpis z mikrobloga

No moim zdaniem ta gra nie powinna się ukazać wcześniej niż pod koniec 2028/9. Rok do premiery to absurdalnie krótki czas na to jak to wygląda.

Jeszcze dużo jej brakuje, a nie ma co tu szlifować, bo jest po prostu za mało. Twórcy niestety próbują zrobić wszystko na raz i połączyć X różnych popularnych koncepcji, a wyjdzie z tego po prostu jedno wielkie nic jeśli nie skupią się na jednej konkretnej opcji. Ja osobiście nie robiłbym walk 3D tylko same obliczenia i symulacje, a bardziej skupiłbym się na ekonomii, gospodarce, polityce, intrygach, zarządzaniu państwem, odpieraniem ataków na granicy artykułu 5, wojnie w cyberprzestrzeni i lawirowaniem w gąszczu przeciwności oraz koniec końców rozmieszczeniu wojsk i tworzeniu potencjału gospodarczego oraz militarnego. Bardziej pójść w stronę ala Victoria / Europa Universalis / Hearts od Iron i stać się realną konkurencją dla Paradoxu zamiast próbować dodatkowo konkurować z Warno i robić wszystko naraz na pół gwizdka, a raczej jak w tym przypadku na 1/10.

Nie wiem kto jest tam odpowiedzialny za oprawę graficzną, ale moim zdaniem UI oraz ogólna koncepcja na mapę główną jest mega c-----a i natychmiast do zmiany.
Mapa to główne clue tego typu gier. Wie to każda szanująca się marka strategiczna, a obecna mapa pokazuje sobą w zasadzie co? Otoż jedno wielkie nic. Nie dość, że jest pod dziwnym kątem, to w zasadzie co ona ukazuje? Mityczne przepływy? Nie ma na niej pokazanego nic prócz dróg i głównych miast, nie ma tu ukazanego terenu, jakiś ciekawych punktów, grafika to po prostu kwadraty i prostokąty pomalowane na jeden kolor.
Tu powinna być normalna mapa strategiczna z ładnym widokiem, rzekami, górami, z podziałem administracyjnym, województwa, powiaty, gminy. Najlepiej by były tryby wyświetlania gdzie jest zarówno pokazana ładna mapa ala Europa Universalis / Cywilizacja jak i właśnie polityczna czy terenowa itd. Pokazane, że w Bełchatowie jest kopalnia i elektrociepłownia, że w pierdzieszewie jest wielka lokalna fabryka smrodu, zatrudniająca ludzi z 20 okolicznych powiatów - wtedy jesteśmy w stanie zobaczyć jak nasze decyzje polityczne sprawiają, że np. zachodni kapitał odpływa, bo czuje zagrożenie interesów.

Część planowania w demie jest również tendencyjna. Wszystkie drogi jak i opcje prowadzą do wojny więc nie ma co robić innego niż jechać po bandzie z podatkami i wydatkiem na wojsko. Śmieszy mnie to, że jak kliknie się w miasto to są tylko opcje militarne, jak szkolenia wojskowe czy umocnienia. Czemu nie ma żadnej opcji ekonomicznej, społecznej, naukowej czy zwykłego malowania kredą? No ale to najmniejszy problem i tu rozumiem tłumaczenie twórców, że chcą pokazać mniej więcej jak działa obecne demo. Oczywiście można to skwitować jako ładnie zaprezentowane „nie mamy po prostu nic więcej do pokazania”.

Natomiast to co definitywnie mi się niepodoba to walka sama w sobie, bo za bardzo zrobili z niej planszówkę. Punkty wywiadu, „capture the flag” na środku mapy, no proszę was ludzie. Mega słabo to wygląda, a jak już robić coś takiego to powinni na zasadzie Total War, Red Dragon albo właśnie Warno. Tam masz planowanie, tutaj jakieś rzuty kostką i poruszanie się po planszy ludzikami.

W demie niestety nie mamy wpływu za bardzo na ekonomię oprócz zmiany procentowej opodatkowania i zmniejszenia wydatków poprzez suwaczki. A szkoda, bo gra która traktowałaby poważniej budżet państwa byłaby ciekawsza. Można w ten sposób przenieść część środków z propagandy na rzecz wojskowości czy usprawnienia administracji, ale kosztem opinii publicznej.

To co mnie również uderza to nieczytelność UI oraz opcji. Mamy tam na mapie jakieś „przepływy strategiczne”, ale tak naprawdę nie wiemy co się dzieje pomiędzy miastami i czy właściwie te graficzki mają jakieś znaczenie i w sumie niepowtarzając się już - powinni tonkompletnie przeprojektować.

#systemicwar #gry #rts #bartosiak #strategie
Morguliusz - No moim zdaniem ta gra nie powinna się ukazać wcześniej niż pod koniec 2...

źródło: IMG_5983

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Morguliusz

Ja osobiście nie robiłbym walk 3D tylko same obliczenia i symulacje, a bardziej skupiłbym się na ekonomii, gospodarce, polityce, intrygach, zarządzaniu państwem, odpieraniem ataków na granicy artykułu 5, wojnie w cyberprzestrzeni i lawirowaniem w gąszczu przeciwności oraz koniec końców rozmieszczeniu wojsk i tworzeniu potencjału gospodarczego oraz militarnego.


Pelna zgoda, dopracować i dopieścić logikę przed wypuszczeniem gry, walki dodać po premierze za dopłatą jak ktos chce (i jeśli da się ochronić
  • Odpowiedz
@Morguliusz: no ale oni będą iść we flashy RTS, bo to "przyciągnie ludzi". Tymczasem tak, zgadzam się, zrobiliby dobre 4X z tego i była by może konkurencja dla DLCdoxu.

Cóż, nie liczę, że cokolwiek z tego wyjdzie, może się rozczaruję pozytywnie ;)
  • Odpowiedz
@Morguliusz: @dreadingit @Jcdx weźcie pod uwagę że paradox czy creative assembly to pewnego rodzaju rodzynki tego gatunku. A z drugiej strony macie ekstremalnie małe zespoły czy nawet pojedyncze osoby jak np terra invicta, chyba nawet są jeszcze bardziej niszowe gierki które lecą zarządzanie jednostek korzystając z gier wojennych gdzie cała grafika to mapka terenu i symbole. Twórcy Total warów mają chyba ponad 500 pracowników i to pozwala na
  • Odpowiedz
@kromeczek: duży team to też problemy, nie tylko zwiększona liczba rąk do pracy. Ale owszem, ładniejsza grafika jest sporo droższa. Tyle że popatrzmy jak wyglądały starsze gry px, a i tak się w to dobrze gra do dziś. Eye candies to nie wszystko.
  • Odpowiedz
@Morguliusz: ta gra to jest idealne odwzorowanie działalności mecenasa - narysowane od czapy przepływy strategiczne, cały świat koncentruje na przesmyku suwalskim, są wywiady JB, jest maksymalnie dużo marketingu, ogólne niedorobienie, sporo buty a jedynym celem tego wszystkiego jest to, żebyś dał pieniążka.

Mnie mecenas nie zawiódł
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz