Wpis z mikrobloga

Właśnie sąsiad mi opowiedział o jakimś synu gościa którego znał. Żona, trójka dzieci mieszkali i pracowali za granicą ale coś się tam porobiło i wrócili do Polski. Ogarnęli dom, ale coś się nadal psuło i wzięli rozwód. Jakoś po drodze nawet byli razem na wakacjach (co wg mnie było dziwne). Koniec historii jest taki, że facet niedawno się powiesił ¯\(ツ)/¯

No i zaskoczenie czemu to zrobił skoro miał trójkę dzieci i całe życie przed sobą (30+). Więc pytam sąsiada gdzie mieszkał po rozwodzie - u rodziców. No to trzeba go uświadomić. że nie potrzebna tu była żadna depresja czy coś. Facet najnormalniej w świecie z jego punktu widzenia stracił sens życia. Trójka małych dzieci, płać alimenty do 18rż, utrata domu. Na dokładkę pewnie dorzucili alimenty na żonę by utrzymać jej poziom życia i c--j najbliższe 20 lat wegetujesz. Po tym czasie spłata możliwych długów, albo dorabianie się nowego majątku w wieku 50 lat? Znajdzie kolejną partnerkę z takim ciężarem na plecach by jakoś normalniej żyć? ROFL. Więc się facet wylogował.

#pieklomezczyzn #samobojstwo
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 6
@Krole mógł po prostu wyjechać do USA, Australii i nigdy by go nie znaleźli, bez płacenia żadnych alimentów...
  • Odpowiedz
@Krole: zajebiście dużo założeń pod przegrywową tezę. Ktoś coś tam powiedział, sąsiad coś usłyszał, resztę sobie wymyśliłeś i narracja gotowa. Nie wspominając o tym, że majątek po rozwodzie się dzieli, tak więc połowę wartości domu i tak by odzyskał.
  • Odpowiedz
  • 4
@QHiN Z Niemiec np bardzo chętnie Cie odeślą jak sprawy za niepłacenie zajdą za daleko i bedziesz mieć już przyklepaną odsiadkę w Polsce ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Krole ostatnio powiesiła się moja sąsiadka. Mąż, dwójka małych dzieci, kupa pieniędzy, dom z basenem. Też można różne teorie dorabiać na ten temat, ale po co? Depresja nie wybiera i może dopaść zarówno osobę z problemami, jak i bez
  • Odpowiedz
@mk321:

Cały wszechświat, fizyka, powołali go do życia, ma tą chwilę, więc niech zrobi albo coś dla siebie, a jak nie chce dla siebie, to niech zrobi coś dla mnie. Potem i tak wszyscy umrzemy, więc wszystko jest bez znaczenia. Dlatego może chociaż spróbować.


Ciekawy punkt widzenia. Rzecz w tym, że samobójcy, nawet JEŚLI przed śmiercią myślą jeszcze trochę logicznie, to nie jest im "wszystko jedno". Jak ktoś pozbawia się
  • Odpowiedz
@ImperatorPL nie musi myśleć logicznie, ja za niego mogę myśleć, a on niech tylko się zgodzi robić co mu każę.

Nie jest im wszystko jedno, ale jak umrą to będzie im wszystko jedno. Wystarczy że się odetną od obecnego życia, pomyślą, że umarli i niech oddadzą swoje życie mi.

Nie musi mieć sensu życia. Jeśli i tak chce umrzeć, to po co mu sens życia? Także jak mu wszystko jedno, to
  • Odpowiedz
@Krole mógł po prostu wyjechać do USA, Australii i nigdy by go nie znaleźli, bez płacenia żadnych alimentów...


@QHiN: przecież tak z d--y nie wyjedziesz tam, bez wizy, języka, kontaktów, oszczędności
  • Odpowiedz