Wpis z mikrobloga

Kiedyś byłem na Kubie, i jeszcze w samolocie do havany poznałem takiego Manuela, typ był z Kuby, a mieszkał w Hiszpanii, gdzie miał żonę stewardese która go ściągała i zalegalizowała w Hiszpanii,

Nie przeszkadzało mu to żeby latać co kilka miesięcy do Kuby i mieszkać u drugiej kobiety, gdzie mnie zaprosił na obiad.
Co ciekawe obie kobity wiedziały o sobie, tak minor najmniej to wyjaśnił.
Bajerant podrywał wszystkie kobity które mijał jak oprowadzał mnie po havanie, a chłop miał nadwagę i bebzol piwny.

#zwiazki #kuba #zdrada #przemyslenia #oswiadczenie #takasytuacja #podrywajzwykopem
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach