Wpis z mikrobloga

Pytanie do #mikrokoksy

tl;dr: czy maszyny półwolne wykorzystują też ciężar własnego ciała? W jakim stopniu?

Chodzę na siłkę od paru (dosłownie paru) miesięcy, jako że jestem lebioda to korzystałam z maszyn izotonicznych. No fajne, nie obciąża innych części ciała, coś tam poćwiczyć można, a że mam problem z plecami, to skupiałam się głównie na nich, resztę dorzucając trochę przy okazji i mniej regularnie. I rzeczywiście, pomogły zredukować ból pleców od pracy przy kompie.
Natomiast trafiłam ostatnio w inne miejsce, gdzie poza nimi, były jeszcze maszyny półwolne. Uprzedzając pytania: stricte wolne ciężary mnie nie interesują - jestem ofiara losu i prędzej czy później zrobię coś nie tak i się uszkodzę. W dodatku mam problemy z kolanami.

Zmierzając do meritum: te maszyny półwolne mają pierdyliard bloczków i linek, które przenoszą siły od obciążeń. I wszystko fajne, ale przecież im więcej bloczków, tym mniejsza siła potrzebna do podniesienia. A podnieść cokolwiek było nieporównywalnie trudniej niż trzymając te ciężarki w ręce, tak jakby one korzystały jeszcze w jakimś stopniu z ciężaru ciała. Rzeczywiście, do siedzenia szły jakieś bloczki i linki, jednak myślałam, że to raczej w celu odciążenia niż dociążenia.

Przechodzimy więc do pytania: maszyny półwolne wykorzystują też ciężar własnego ciała? W jakim stopniu? Jak się rozkładają te siły? Jak to angażuje pozostałe mięśnie?

#silownia #mechanika #cwiczenia #maszyny #kiciochpyta
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kasiknocheinmal: nie bardzo wiem co to maszyny półwolne. Zależy jaki ruch wykonujesz, ile mięśni pracuje przy danym ćwiczeniu. Według mnie najbardziej praktyczne są ćwiczenia z wolnym ciężarem, problemy z kolanami też da się z tym połączyć. Zakładam, że wielkiej masy nie robisz, więc typowo izolowane ćwiczenia nie są Ci potrzebne/niezbędne. Ciężary, które chcesz dźwigać nie będą tych kolan bardzo obciążały. Większości ruchów można się nauczyć, samo nikomu nie przychodzi więc
  • Odpowiedz
@DrMiranda: tak to się nazywa na siłowni ¯\(ツ)/¯ "Strefa maszyn półwolnych"
Jakby mi google podpowiedziało w kwestii tego pytania, to bym nie pytała tutaj :P Wiem co tam pracuje, jedynie nie wiem dlaczego jest odczuwalnie cięższe niż jest realnie.
  • Odpowiedz
@kasiknocheinmal: przy maszynach z linką/wyciągiem na pewno więcej mięśni pracuje, aby utrzymać ruch w jednej linii, ale jak to angażuje mięśnie to nie wiem. Na początku zawsze im więcej mięśni pracuje przy danym ćwiczeniu, tym lepiej. Izolowane są dla kulturystów/doświadczonych.
  • Odpowiedz
@DrMiranda: na izotonicznych też były linki/wyciągi, a nie było to tak odczuwalne. Dlatego zaczęłam się zastanawiać jak się tam rozkładają siły i czy przypadkiem nie korzysta to też z ciężaru ciała.
Może ktoś tu będzie ogarniał i się wypowie, bo to ciekawe.
  • Odpowiedz
@kasiknocheinmal: to co google podpowiada na grafice pod hasłem półwolne, to dla mnie zwykłe maszyny, większość z nich wymusza jakiś ruch, mniej lub bardziej naturalny i w ten sposób ogranicza pracę innych mięśni. Wydaje się ciężej, bo może inne grupy mięsni pracują, lub jest inny kąt.
  • Odpowiedz
@DrMiranda: to, co google podpowiada to nie jest to. Za mało linek, za mało bloczków na tych zdjęciach. No nic, może się trafi ktoś, kto siedzi w temacie. Bo bez kitu, żeby podniesienie ciężaru wielkości niecałych dwóch butelek wody było trudniejsze niż cięższego hantla, co robię bez problemu. A na maszynie to nie było takie hop siup.
  • Odpowiedz
@kasiknocheinmal to wrzuć jakieś zdjęcie tej maszyny z polwolnym ciężarem, bo mi też one, szczerze mówiąc, kojarzą się z typowa maszyna typu hammer strenght, czyli w---------z wolny ciężar na maszynę a nie jakimiś linami i bloczkami.

Ps. Te problemy z kolanami to takie zdiagnozowane i z banem na ćwiczenia od fizjo, czy tylko Twoja diagnoza?
  • Odpowiedz
@MamMalegoSiurka: zdiagnozowane przez ortopedę z zakazem zjazdów na rowerze, tylko zaleceniem normalnej jazdy, czego nie robię, więc chociaż tutaj nie będę dodatkowo dowalać. Zwykłe przysiady nawet odpadają.
Btw: gdyby to była normalna maszyna to raczej w trakcie nie odczuwałabym 2,5 kg, które normalnie przecież podnoszę jedną ręką niezależnie od ułożenia jako trudne do podniesienia dwoma 🤷🏻‍♀️

Jak nie zapomnę to zrobię.
  • Odpowiedz
@kasiknocheinmal: Ta kategoryzacja półwolne/izolowane to może być jakaś arbitralna, więc dobrze by było jakbyś pokazała zdjęcia konkretnych maszyn.

Ogólnie maszyny mogą być problematyczne, bo wymuszają konkretny tor ruchu, który może nie być zgodny z Twoją budową anatomiczną. Zależy to od maszyny ofc. Nie chcę ich demonizować, bo mają zastosowanie, ale zależy to od kontekstu.

Względem problemów z kolanami zainteresuj się ćwiczeniami z gumami oporowymi, na start to może być dobra
  • Odpowiedz
@DrMiranda: @MamMalegoSiurka @Harzu no i już wiem, dokopałam się do opisu działania "Dodatkowy ruch konstrukcji tego typu maszyn fitness przemieszcza środek ciężkości ćwiczącego". Nie wiem czy tak ma ta konkretna firma, czy wszystkie tego typu maszyny, bo tutaj się siedzenie podnosi/przemieszcza (zależnie od maszyny) w trakcie wykonywania ćwiczenia i stąd rzeczywiście przeniesienie tego obciążenia tak, że jest większe niż to, które się nałożyło samymi krążkami. Czyli podnosicie de
kasiknocheinmal - @DrMiranda: @MamMalegoSiurka @Harzu no i już wiem, dokopałam się do...
  • Odpowiedz