Wpis z mikrobloga

@slapdash: Żadne prawo nie anulowało tytułów arystokratycznych, tylko Rzeczpospolita Polska przestała je uznawać. To znaczy, że od tamtej pory hrabią można było być prywatnie, ale już nie w paszporcie.
  • Odpowiedz
  • 14
Żadne prawo nie anulowało tytułów arystokratycznych, tylko Rzeczpospolita Polska przestała je uznawać. To znaczy, że od tamtej pory hrabią można było być prywatnie, ale już nie w paszporcie.


@yosemitesam A Polska kiedykolwiek uznawała hrabiów w ogole? To obcy tytuł, a za I RP szlachta była równa poza garstką książąt, którą dostaliśmy z Litwy.
  • Odpowiedz
@BenAli: Przecież jeśli ktoś miał tytuł nadany przez obcego władcę, to w czym problem? Lubomirscy też dostali tytuł książęcy nie od polskiego władcy. Radziwiłłowie i Lanckorońscy to samo. W zaborze austraickim, szlachta hurtowo kupowała sobie baronostwa.
  • Odpowiedz
  • 9
Przecież jeśli ktoś miał tytuł nadany przez obcego władcę, to w czym problem? Lubomirscy też dostali tytuł książęcy nie od polskiego władcy. Radziwiłłowie i Lanckorońscy to samo. W zaborze austraickim, szlachta hurtowo kupowała sobie baronostwa.


@yosemitesam Napisałeś, że Polska nie zniosła, a przestała uznawać. A ja pytam, czy w ogóle kiedykolwiek suwerenna Polska uznawała tytuły arystokratyczne (poza kniaziami)?
  • Odpowiedz
@BenAli: To, że Polska nie nadawała tytułów, nie znaczy, że nie uznawała tych przyznanych przez obcych władców. Do Lubomirskiego oficjalnie zwracano się "książę", choc przecież w teorii wszyscy szlachcice w Polsce byli równi.
  • Odpowiedz
to nawet nie "wyszło z mody" tylko wprowadzono przepisy prawa, które anulowały tytuły arystokratyczne


@slapdash: złotówka, 8h dzień pracy, prawa wyborcze kobiet i likwidacja szlachty. Moje ulubione zdobycze II RP.
  • Odpowiedz