Chciałbym w niedalekiej przyszłości się przeprowadzić do np. takiego Krakowa, ale jak czytam, że tam będą niedługo masowe redukcję etatów, to już tracę nadzieję na poprawę swojego losu.
Z takich wojewódzkich to blisko są jeszcze Katowice, ale tam też chyba chujnia. Rzeszowa w ogóle nie biorę pod uwagę, bo to dziura totalna.
Z takich wojewódzkich to blisko są jeszcze Katowice, ale tam też chyba chujnia. Rzeszowa w ogóle nie biorę pod uwagę, bo to dziura totalna.
#przegryw
@CocoaGrower: Syf