Wpis z mikrobloga

Mirki pomóżcie osądzić kto ma rację. Kolega pożyczył mi walizkę do samolotu, twardą na kółkach. Nie jakaś super drogą, taką za jakieś 300 zł. Była to walizka do luku, nie do kabiny. No i podczas podróży się rozpierniczyła, najprawdopodobniej jakiś pracownik lotniska rzucił ją, albo podczas lotu spadła, ciężko powiedzieć. Ale w każdym razie to nie moja wina. I to mówię koledze, nie ja rozwaliłem więc nie powinienem mu oddawać hajsu. Kolega idzie w zaparte, mówi że nie obchodzi go to. Jak dla mnie niezłe urojenia xD Jakbym ja rozwalił to wiadomo że mu oddam czy odkupię. Ale jak nie ja to nie moja sprawa więc niech spada na drzewo.
#bekazpodludzi #pytaniedoeksperta #polska #latanie
duszanzkapitana_dupy - Mirki pomóżcie osądzić kto ma rację. Kolega pożyczył mi walizk...

źródło: screen

Pobierz

Kto ma rację?

  • Ja 5.5% (4)
  • Kolega 94.5% (69)

Oddanych głosów: 73

  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@thorgoth: Boję się, że to jest napisane jak to mówiąc mieszkańcy Southampton SIRJUSLI. Stąd, aby nie być wystawiony na walkę z wiatrakami, stwierdzam, że lekko mi usta w grymasie drgnęły;)
  • Odpowiedz