Wpis z mikrobloga

#antykapitalizm #pracait #programowanie #kolchoz #pracbaza

Jak mit „wolnego rynku”
przenosi się na klasę średnią-wannabe.
„kuce 15k na B2B” naprawdę wierzą, że złapali Pana Boga za nogi, bo zderzyli się z prostym faktem: rynek IT w Polsce przez dekadę dawał wysokie stawki, więc można było sobie wmówić, że to czysta zasługa „inwestowania w siebie”. A realia są takie, że:

- w 90% przypadków robią chałturę w sprintach, gdzie śmieszna Julka po liceum z certyfikatem scrummastera mówi im kiedy mają oddać taska, i całe to „B2B wolność” sprowadza się do braku urlopu i samodzielnego płacenia podatków
- globalny rynek software’u już im siedzi na karku, bo Indie, Ukraina, Wietnam czy Meksyk też produkują programistów, i to taniej – więc „15k” to nie boska manna, tylko chwilowa anomalia
- co trzeci z nich ma na LinkedInie zieloną ramkę „#OpenToWork”, czyli niby elity wolnego rynku, a w praktyce permanentny strach, żeby nie wypaść z obiegu
- ich praca też jest wyceniana dokładnie tak samo jak spawacza czy kierowcy - nie „ile są warci”, tylko ile można im zapłacić, żeby nie uciekli, a klient końcowy i tak buli marżę agencji lub software house’u

Komiczne jest to, że oni gardzą fizycznymi zawodami, a ich własna „wolność” sprowadza się do cyfrowego folwarku: poganiają ich scrum-folwarczaki, KPI-bat, sprint-bicz, a do tego brak ochrony kodeksowej. Różnica między nimi a robolami jest głównie w narracji - zamiast „janusz budowlanki” mają „Agile coacha”, a zamiast betoniarki - Jirę.

To wszystko to nie wolny rynek, tylko nowa wersja pańszczyzny w fajnych nazwach i z MacBookiem na kolanach.
  • 124
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kamil-tumuletz ostatnio julki scrum masterki sie zwalnialo i jaki byl kwik. Odchodzi sie od pomyslow ze scrum masterowaniem, dobry manager to niewidoczny manager ktorego nie ma. Smieszy mnie argument ze nie ma urlopu. dzieki braku urlopu masz 13 wyplate. po 4 latach odlozona kasa zapewnilaby ci caly rok wolnego na ktory nie moglbys sobie pozwolic na uop. straszenie hindusami? slyszalem to od nauczyciela informatyki juz 15 lat temu jak chodzilem do
  • Odpowiedz
to choćmy na facebook do „problemy polskiej branży it”


@kamil-tumuletz: to akurat jest jeszcze gorsze od wykopu bo tu przynajmniej zarzutki można łatwo rozpoznać a tam ludzie wypisują to samo ale pod swoim nazwiskiem i w sumie to nie wiadomo czy to piszą z myślą wytłumaczenia się później xD
  • Odpowiedz
@kamil-tumuletz: Nie masz pojęcia o czym gadasz jak już w sumie sam wyjaśniłeś. Do tego ta idiotyczna narracja którą słyszę od lewicowców tutaj czy na Reddicie - w jaki sposób UoP miałoby niby was uchronić przed upadkiem firmy z racji braku kontraktów czy przeniesieniem oddziały do Rumunii czy Indii?

Te wszystkie pozapłacowe benefity jak urlop czy chorobowe można sobie wkalkulować w kontrakt (pieniężnie lub nie) a płaci się znacznie mniej
  • Odpowiedz
i jakos obecnie sie odchodzi od hindusow


@niko444: Press X to doubt. W mojej korpo juz dawno zwolnili wszystkich polskich testerow i zastapili hindusami, powoli sie zarzad zabiera do zrobienia tego samego z programistami. U kolegow z innych firm to podobnie wyglada.
  • Odpowiedz
@kamil-tumuletz:
Pracujesz w IT czy tylko mówisz co myślisz?

Prawda jest taka że średnia w IT to jakieś 8k netto, co oznacza że są ludzie zarabiający mniej, są tacy co zarabiają więcej. Oczywiście średnia zależy od doświadczenia, to tylko średnia. Oczywiście średnią zawyża Warszawa i duże miasta, w małych jest kiepsko. Średnią zawyżają jednostki pracujące dla kontrahentów zagranicznych - ale wbrew pozorom nie bardzo. Za granicą nie ma idiotów i wiedzą
  • Odpowiedz
A ile jeszcze, w takim 2017 roku, było tutaj beki ze studentów medycyny, bo oni po 5 latach trudnych studiów muszą jeszcze odrobić kolejne 5 lat specjalizacji za jakieś, w tamtym czasie, 2000 brutto, a wielcy, wybitni programiści po 5 latach od ukończenia studiów kosili nawet powyżej 10 000, hehe ale oni som gupi, nie to co my absolwenci polibudy.


A dzisiaj te same kuce nie rzadko biją się o robotę z juniorami
  • Odpowiedz
@kamil-tumuletz: niezły rant na ziomeczków z IT, a prawda jest taka że fortuna kołem się toczy i każda praca wymaga szacunku a to że dzisiaj zarabiasz np. 15k to nie znaczy że będzie tylko lepiej

dlatego pycha kroczy przed upadkiem - natomiast wiele zawodów nigdy nie miało swojego 5 minut, tutaj chociaż przed anihilacją AI (rzekomą) nie jeden się ładnie dorobił i może się przebranżowi na coś innego a może
  • Odpowiedz
„15k” to nie boska manna, tylko chwilowa anomalia


@kamil-tumuletz: Jeżeli dla ciebie 15k to manna, to żyjesz dawnymi czasami. ( ͡° ͜ʖ ͡°) (bardzo dawnymi)

Facet, ten wewnętrzny jad w końcu cię zabije.
Skoro tak tęsknisz za komuną to jest kilak krajów dla ciebie wręcz idealnych.
  • Odpowiedz
Natomiast 40k netto na UOP to jest już bardzo wygodne życie i prawdziwa klasa srednia, albo nawet średnia-wyższa


@In_thrust_we_trust: No nie, samo 40k brutto to jakieś top 2% w Polsce i jest to górny zakres klasy wyższej (zamożnej) a 40k netto to mniej niż 1% i jest to klasa wyższa-wyższa czyli bogacze. Klasa średnia w Polsce to 5-10k brutto. 15k brutto (albo jakieś 12k netto) to już typowa, przeciętna klasa
  • Odpowiedz
@Bejro zatem niemiecki robol na etacie nie znający niemieckiego jak zapijaczony polak - to klasa wyższa zarobkowa przy tych samych cenach (najem tańszy w de) xD

Xddddddd klasa wyższa zarobkowa xdddddd

  • Odpowiedz
@In_thrust_we_trust: Ludzie na najniższej to klasa niższa, ale spośród pracujących jest to około 30% a klasa niższa to dolne 25%, można więc przyjąć, że wystarczy minimalna z małym hakiem aby stać się klasą niższą średnią w Polsce. Klasa wyższa to z kolei górne 25% czyli 10k brutto na UoP to już formalnie dolny zakres klasy wyższej.
  • Odpowiedz
@Dietetyq nie porównuje jednej branży do drugiej tylko wspominam jak jechani byli niedoszli lekarze przez programistów, że wybierając medycynę przegrali życie, a teraz rolę się odwróciły i kierunki medyczne stały się obecnie tymi najlepszymi ścieżkami kariery. I prędko się to nie zmieni, bo społeczeństwo się starzeje, a AI raczej operacji przeprowadzać nie będzie. Co innego pisać kod ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@kamil-tumuletz: Co w tym złego że ludzie się cieszą że zarabiają 15k? Chociaż teraz to już jest bardziej 20k albo 25k. Trzeba tylko zdawać sobie sprawę z tego że te dobre zarobki mogą się szybko skończyć. A umowa o pracę poza z reguły dłuższym okresem wypowiedzenia dużo bardziej człowieka nie chroni.
  • Odpowiedz