Wpis z mikrobloga

Ale przecież ona ma 100% racji. Przecież programowanie to było od początku kobiece zajęcie.


@BreathDeath: bullshit. Uwierzyłeś w manipulację z reddita.
Kobiety to może wprowadzały kod pisany przez mężczyzn w ramach pracy manualnej. Chcesz nazwiska jakichś znanych programistów z lat 70 i 80? Wiesz ile tam będzie kobiet? Łatwo zgadnąć.
  • Odpowiedz
Ale przecież ona ma 100% racji


@BreathDeath: może ma może nie, ale jeśli przyjmiemy jej definicję programowania to, gdy programowanie stało się czymś więcej poza "przepisywaniem" kobiety przestały być zainteresowane taką pracą ;3
  • Odpowiedz
Ale się zesraliście mizogni xD

Piękne, daliście mi co najmniej tyle radości co płonąca ruska rafineria o poranku.

Możecie już wracać do swoich javascriptów, bo i tak Wam nie odpiszę i nic mi nie zrobicie. xD
  • Odpowiedz
@nonOfUsAreFree: Jak mężyczna gra w grę to jest nerdem. Jak kobieta gra w grę to jest gaming girl.
Jak mężczyzna jest programistą to jest nerdem. Jak kobieta jest programistą to jest prestiżowe zajęcie
  • Odpowiedz
@nonOfUsAreFree: przecież to się zadziało naturalnie, kobiety wolały wybierać łatwiejsze kierunki typu europeistyka czy inna kosmetologia, nikt im nie bronił studiować informatyki.
  • Odpowiedz
@BreathDeath: czyli mówisz że faceci którzy weszli na rynek programowania później niż kobiety stali się w tym na tyle dobrzy że aktualnie trzeba specjalnie organizować stypendia i inne programy specjalne dla kobiet żeby wróciły do swojego zawodu xD?
powiesz o czym to świadczy xD?
  • Odpowiedz
  • 39
@nonOfUsAreFree Przecież IT to jedna z bardziej egalitarnych branż. Tu nikt nie patrzy na skończoną uczelnię, rodzinę, narodowość płeć. Liczą się skille ale to odklejonym feministkom nie pasuje. Im się wszystko należy, za darmo.
  • Odpowiedz