Wpis z mikrobloga

Witam, czy ktoś miał kiedykolwiek sytuację, że ktoś za blisko zaparkował i otwierając drzwi zrobił wam wgniotkę? Niestety moje auto oberwało jak stare babsko wysiadało ze swojego nieumiejętnie zaparkowanego polo, a rura w ogóle nie poczuwa się do winy. Do sprawy w sądzie mam tylko zdjęcia szkody i zdjęcia zaparkowanych aut oraz była policja, ale oni nie wystawili mi notatki żadnej tylko udzielili poradę prawną, że nie była to kolizja tylko uszkodzenie mienia. Jakie są szanse na wygraną w sądzie? Co o tym myślicie? Po lewej na zdjęciu moje auto
#samochody #ubezpieczenia #rozowypasek #pomocy #pytaniedoeksperta #kiciochpyta
jiddlo - Witam, czy ktoś miał kiedykolwiek sytuację, że ktoś za blisko zaparkował i o...

źródło: IMG_3345

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
W skrócie
Baba obiła mi auto, nie zostawiła mi kartki, za to ja jej tak ( ͡° ͜ʖ ͡°) oddzwoniła, spotykałyśmy się, ale nie przyznaje się do winy. Jakie są szanse na wygraną?
  • Odpowiedz
@DziadLab: No łatwo tak lekceważyć, mi bachory babska strzeliły drzwiami z ostrym narożnikiem robiąc wgniecenie jakby prętem ktoś przyłożył.
@jiddlo Jesteś na przegranej pozycji jeśli nie ma świadka, nagrania albo po prostu sie nei przyznaje i nie stoi tam zawsze obok ciebie :/
  • Odpowiedz
@jiddlo: Jeżeli to faktycznie wgniotka od nieumiejętnego otwarcia drzwi sąsiedniego auta to jest to szkoda komunikacyjna. Numer polisy od baby, notatka policji i dalej bawi się już ubezpieczalnia. Nic więcej w tej sprawie zrobić się nie da
  • Odpowiedz
@jiddlo: zrób zdjęcie jej samochodu, najlepiej zbliżenie, jeżeli twój lakier został na jej drzwiach. Idziesz z tym do papugi albo chat gpt i zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury rejonowej. Jest ono ścigane na Twój wniosek. I czekasz. Machina sama wszystko zmiele.
  • Odpowiedz
nawet jak była policja i stwierdziła, że faktycznie tamta blisko stoi i to nie przypadek?


@jiddlo: To koniecznie tych policjantów konkretniej przycisnąć, nie nagrywałeś tego? Ja złozyłbym pismo podsumowujące takie zdarzenie - opis tego co się stało i że tych 2 policjantów brało w tym udział, każdy ma imie, nazwisko i służbowy nr telefonu normalnie podajesz to w piśmie. Raz że Policja ma ci zająć stanowisko w tej sprawie a
  • Odpowiedz
  • 0
@Saeglopur: byli i interwencja była nagrywana. Czyli oni jako świadkowie, którzy twierdzą, że ok ona stanęła blisko i szkoda może być z jej winy wystarczy? Na moje oko to na drzwiach baby był mój lakier
  • Odpowiedz
  • 0
@Emcis8: a do policji mogę wystąpić o notatkę albo nagranie jeżeli tam policjant wprost mówi, że wgniotka nie jest wynikiem wypadku? I wtedy notkę policji i jej numer polisy do kogo wysyłam? Do jej ubezpieczyciela?
  • Odpowiedz
@jiddlo: Co do policji to zaczynają się schody. Wprowadzili cię w błąd, bo to jest szkoda komunikacyjna. Muszą to sprostować, zatem musisz się z nimi skontaktować i spróbować to odkręcić. Najlepiej z dobrą dokumentacją zdjęciową. Jak będziesz miał notatkę od policji, która mówi o winie baby to dopiero wtedy zgłaszasz się z tą notatką i numerem polisy do ubezpieczalni winnego
  • Odpowiedz
@Pawery1: Jakiego przestępstwa? XD Przecież to zwykła sprawa cywilna. No, chyba że jesteś w stanie udowodnić, że zrobiła to celowo.
@Saeglopur: Policja nie musi zajmować stanowiska w sprawie, która nie jest przestępstwem lub wykroczeniem.
@Emcis8: Policja nie ma obowiązku sporządzania notatki, jeśli nie prowadzi w danej sprawie postępowania. A nie będą wszczynać postępowania do sprawy cywilnej.
  • Odpowiedz