[moll]

Podejście nr 2 do jajek sadzonych na patelni ze stali nierdzewnej. Przy poprzednim trochę za słabo rozgrzana patelnia, potem minimalnie zbyt wysoka moc pod jajkami, przez co też szybciej musiałam zdejmować, bo się za mocno zjarały.
Czy przywarło? Oczywiście ( ͡° ͜ʖ ͡°) chociaż nie wszystko, jakieś 70%, a reszta nawet polubownie zeszła. Na szczęście przywarło na tyle "dobrze", że wystarczyło odmoczyć

Dlatego dzisiaj podejście nr 2!

#kuchniamoll #gotujzwykopem

[moll]

@Kitku_Karola: mięso z tego lepiej smakuje i można wrzucić patelnię w całości do piekarnika. Ale zanim zmarnuję kawałek mięsa, uczę się wyczucia patelni na jajkach. Chciałabym z tego docelowo robić steki i rzeczy typu kawałki kaczki albo gęsi. Takie fajniejsze odświętne obiadki

[Zgrywajac_twardziela]

@moll: klarowane faktycznie jest nieco lepsze, ale i tak wolę zawsze na oleju roślinnym jakimkolwiek, zapach i smak stopionego masła mi nie leży kompletnie ¯\(ツ)/¯

[ja_tu_tylko_na_moment]

@moll: kupiłem swoją w ikei. Jak spisałem ją na straty po paru przywartych razach, przeleżała w szafce pół roku. Z braku laku wyciągnąłem i smażyłem steka na niej. Idealnie nie przywarło i dało się umyć. Dzisiaj moja ulubiona patelnia.

[Mr_3nKi_]

na takich też?

@moll: Tak - może bardziej zużytych...

Bo teoretycznie robię według instrukcji, a tam nie ma nic o tym, żeby jakieś voodoo odprawiać, ma zacząć samo

[moll]

@Zgrywajac_twardziela: sam widzisz, rzecz gustu ;)

[dran2]

@Kitku_Karola: Patelnia sama w sobie nie ma wpływu na smak, technika ma a patelnia wymusza technikę. Teflon i podobne substancje i toksyny potrzebne do ich produkcji to g---o i każdy kto chce je wykluczyć albo przynajmniej ograniczyć w swoim życiu i na planecie zasługuje na propsy. Poza tym taka patelnia raz kupiona posłuży dużo dłużej i nadaje się do recyclingu jak komuś uda się ją rozwalić.

[moll]

@ja_tu_tylko_na_moment: właśnie szczególnie na początku może przywierać, dlatego się bawię w coś "nisko kosztowego"

[moll]

@Mr_3nKi_: jak się odpowiednio zjara to samo odchodzi xD

Instrukcje nieprecyzyjne, jakoś sama to rozgryzę, spokojnie. Kiedyś w końcu musi się udać. Poza tym to było dopiero drugie smażenie, spokojnie

[Mr_3nKi_]

jak się odpowiednio zjara to samo odchodzi xD

@moll: To też jest sposób ¯\(ツ)/¯

Instrukcje nieprecyzyjne, jakoś sama to rozgryzę, spokojnie. Kiedyś w końcu musi się udać. Poza tym to było dopiero drugie smażenie, spokojnie

Jestem spokojny^^. Uparta kobieta zawsze da radę ;D

[moll]

@Mr_3nKi_: dokładnie xD pochwalę się za jakiś czas postępami ʕ•ᴥ•ʔ

[zwiazek_radziecki]

A tego trika z wodą robiłaś? Żeby sprawdzić czy jest wystarczająco gorąca patelnia?

[Kitku_Karola]

@moll a tak z czystej ciekawości, bo może wiesz a mnie to zawsze interesowało. Czy takie stalowe patelnie od pieczenia w piekarniku się odkształcają? Mam kuchenkę na indukcję się odkształcona patelnia to jak bezużyteczną patelnia dlatego pytam, bo steki chyba głównie się robi na stalowych

[moll]

@zwiazek_radziecki: tak, dopiero za 3 sprawdzeniem nie było odparowania, tylko kropla została i "tańczyła"

[WielkiNos]

@moll moja babcia pamiętam wkładała z pół patelni smalcu żeby cokolwiek na takiej patelni usmażyć.

[Chuopijak]

@moll: @kiszczak wody do tłuszczu? Przecież to pryskać zacznie

[moll]

@Kitku_Karola: jeśli nie przekroczysz temperatury, zwykle podają 220 stopni Celsjusza, to się nie odkształci. Tylko rączka nie może być z tworzywa, bo zjarasz

A jeśli na indukcji Ci się patelnia wybrzuszyła, to za wysoka moc na wejście. Też tak załatwiłam sobie jedną patelnię. Rozgrzewanie na średnim-niższym ogniu. A na wysokim nie można patelni pustej zostawiać na indukcji, inaczej te gorszej jakości się podnoszą środkiem

[moll]

@WielkiNos: to jak duża ta patelnia była? XD pół kostki do brytfanki szło...

[moll]

@Chuopijak: kolczuga, rękawice i przyłbica i można robić xD

[kiszczak]

@Chuopijak Dlatego trzeba przykryć

[WielkiNos]

@moll jak to mawiała babcia kiedy komentowałam, że może by nie dodawała gdzieś tyle tłuszczu: "a co będę sobie smalcu żałować?" ¯_(ツ)_/¯