Aktywne Wpisy
Vamyss +97
To co widzicie u góry to Carbonara w jednej z lepszych knajp we Włoszech, w Pizie, bardzo blisko krzywiej wieży.
Prawie 200g makaronu, porcja nie do przejedzenia, zrobiona z przepysznych składników, kosztuje 7,5 euro czyli około 24 złote. Cena z tego roku z czerwca.
To co widzie na dole to Carbonara w Polsce - cena 80 ZŁOTYCH!
#jedzenie #gotujzwykopem #jedzzwykopem #januszebiznesu #polska
Prawie 200g makaronu, porcja nie do przejedzenia, zrobiona z przepysznych składników, kosztuje 7,5 euro czyli około 24 złote. Cena z tego roku z czerwca.
To co widzie na dole to Carbonara w Polsce - cena 80 ZŁOTYCH!
#jedzenie #gotujzwykopem #jedzzwykopem #januszebiznesu #polska
źródło: image_picker_E719D158-DC17-44B0-8F4E-9BF316FFE423-61109-00000DC1D4E8AFA8
Pobierz
tesknilam_ +364
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz




Btw. Wystarczy, ze korpo zacznie wyplacac nadgodziny, to ludzie chetnie sie poswieca, zeby np. potem nadplacic kredyt
#pracait #praca #it #kapitalizm
źródło: Screenshot_2025-09-29-06-22-36-169-edit_com.android.chrome
PobierzReasumując: zmien prace mirku
@Ludvigus: Nie będę zdradzał nazwy (ktoś znajdzie jak bd chciał), ale ukrócili hajs w z nadgodzin do sytuacji krytycznych, a wszelkie nadgodziny możesz tylko odbierać jako wcześniejsze wyjścia
Mamy 2025 rok i po tylu latach od tego "skoku technologicznego" Chin, wydali oni pierwszą grę komputerową AAA w historii tego kraju - Black Myth: Wukong xD. Więc chyba tak średnio to z-----------e im wychodzi.
@VZee: od kiedy b2b to jest smieciowka? Smieciowki to sa umowy zlecenie albo umowy o dzielo. Jak chcesz dobrze zarabiac w tzw IT, czyli 30k+, to jest to realne praktycznie wylacznie na b2b. Nie mowiac o sytuacjach ze podpisujesz umowe b2b z jakas spolka z zagranicy co nawet nie ma siedziby ani pracownikow w Polsce, jak powiesz komus takiemu ze chcesz polska umowe o prace
B2b to od zawsze smieciowka, w momencie w którym jest używana tylko jako wehikuł do ukrycia etatu to tak, to jest smieciowka. Tak samo jak jest to smieciowka w momencie w którym zatrudniasz na b2b pielęgniarki, sprzątaczki, ratowników, kasjerów, kurierów.
To, że w branży IT jeszcze nie osiągnęła aż takiego poziomu dna (ale spokojnie zmierzamy do tego coraz szybciej) nie oznacza, że w lwiej części nie jest to w dużym
zapierdzielanie jest ok jeśli dostajesz sensowny pakiet akcji firmy albo naprawdę duże bonusy za performance.
i tak jest w niektórych firmach (amerykańskich) i to jest ok bo zapieprzasz jakiś czas, ale jeśli produkt twojej firmy wypali to możesz sprzedać akcje i się obijać resztę życia albo robić coś innego.
zapieprz bez własności, to znaczy typowy etat, nie ma żadnego sensu bo ktoś inny
źródło: IMG_8856
Pobierz@dziacha: Europejczycy dzielnie walczą z kulturą z--------u.
Biura z reguły nie pracują aż tyle, ale więcej od Europejczyków. Ci, że którymi ja pracuję przeciętnie pracują 9-10h dziennie, 5 dni w tygodniu i pół dnia w soboty, ale zdarzają sie firmy, gdzie bardziej ich cisną. Albo taki Chińczyk, nawet jeśli jest juz w domu, ma zakodowane, ze musi
@VZee: no tak bo ktoś na UOP ze średnią krajową to jest królem życia z wielką pozycją negocjacyjną. niezły cope xD sorry ale wolę wyciągać od zagranicznego korpo dolary i mieć zarobki w okolicach top 1% w Polsce na b2b niż zarabiac jakieś grosze i wkręcać
Nie jest, ale na UOP-ie w wypadku choroby możesz iść na zwolnienie lekarskie. Na B2B w wypadku poważnej choroby zostajesz zostawiony w rowie żebyś zdechł. Odpowiadasz również finansowo w o wiele większym stopniu za swoje błędy, niż pracownik na etacie. Dużo łatwiej jest cię również zwolnić.
Nie do końca rozumiem co ta fałszywa analogia ma na celu, bo osoba zarabiająca średnią krajową nie