Wpis z mikrobloga

@skrogg ostatnio Pani SzaZa miała występ na dożynkach w niedaleko położonym sołectwie.
Sam się nie pofatygowałem bo była brzydka pogoda, a i nastroju na tego typu biesiadę nie miałem.
Ale kolega był i pokazał mi nagranie, skomentował że trochę słaby występ i wgl tak jakby od niechcenia, na odwal.

-Ale ty wiesz że ona ma chłoniaka i już kilka lat nie może się wyleczyć, a na tym występie to prawie na pewno perukę miała...
  • Odpowiedz