Wpis z mikrobloga

✨️ Jak radzić sobie z wyzwiskami w rodzinie?
Ocencie sytuacje.

Ubieramy rano dziecko do żłobka. Ona ubiera lewy bucik, ja prawy, spieszymy się. Ona swój skończyła wcześniej i nagle zabiera się za mój ze słowami "daj to bo robisz jak nieudacznik". Słowo "nieudacznik" jest dla mnie jak płachta na byka. Nie chcąc wyzywać klepnąłem ją wierzchem dłoni o ramię. Nic jej się nie stało, kucała więc gdybym zrobił to mocno, to by się przewróciła. Ona dostała szału, zaczęła mnie wyzywać i wsiadła z dzieckiem do auta.

Mam wrażenie, że po którymś "nieudaczniku" ją uderzę naprawdę mocno. Nie chcę by moje dziecko żyło w takiej patologii.

"Nieudacznik" to najnowsze wyzwisko w jej arsenale, moim zdaniem powtarza po swoim ojcu, który mnie za takiego ma, bo nie bardzo radzę sobie z budowlanką.

Radzę sobie za to z mechanikowaniem przy aucie, wszelkimi pracami domowymi, pracą zawodową itp. nie czuje sie nieudacznikiem ale to stwierdzenie bardzo mnie boli.

#rodzina #patologia #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #logikarozowychpaskowc#logikaniebieskichpaskow

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
▶︎ Obserwuj nasz tag #mirkoanonim
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: mkarweta

📒 Notatka moderatora: Chłopie, pogadaj z różową, a nie szukasz pomocy u grupy ludzi, dla których większość kobiet, które widzieli nago ma nazwisko ".jpg"

❤️ Projekt mirko.pro działa dzięki wsparciu użytkowników. Wspomóż projekt

  • 141
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja wiem doskonale, że takie są ale przychodzenie z tym tutaj to szukanie aprobaty dla swojego zachowania które jest równie mądre jak jej. Zamiast porozmawiać jak dorośli ludzie to lepiej poczytać o tym jak ludzie proponują rozwód od strzała. Kto normalny tak robi?


@ThinkBackwards: A, w tym sensie. No właśnie tak robią nienormalni ludzie, na których krzyczano całe życie lub rodzina / otoczenie ryło im beret w inny sposób.
  • Odpowiedz
cierpliwy-twórca-92: hehe ciekawe jakby sytuacja się potoczyła, jakby nazwał ją k---ą( ͡° ͜ʖ ͡°) Dej se spokój cucku z takimi radami.

@mala_mi_1977 xD tak głosi prawo różowych i pantoflarzy?
  • Odpowiedz
@mirko_anonim nie powinna cię tak nazywać to po pierwsze, po drugie nie powinna tak cię nazywać przy dziecku. Wówczas zaczynasz jej najeżdżać że nie jesteś nieudacznikiem bo to to i to robisz dobrze, że się ma tak przy dziecku nie odzywać bo co za przykład dziecku daje i co z niej za matka(wjeżdżasz jej na psyche) i że tylko matki nieudacznice nie potrafią wychować dziecka jak należy i wykazać przypadki kiedy
  • Odpowiedz
@walciak

@mirko_anonim z kim ty się związałeś xD lepiej nie będzie, uciekaj


@walciak ile ty masz lat? 16? Bunt dojrzewania i myślisz, ze juz będziesz taki zawsze? Jedno wydarzenie, ktore moze cie całkowicie zmienić, a dla drugiego takie samo wydarzenie nie będzie miało znaczenia. Ludzie sie zmieniają, zmieniają poglądy, zmienia sie gust. Tutaj dochodzi dziexko, czyli spora zmiana w życiu. Jak można byc takim ignorantem nie wiem, ale sie
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:

Nie chcę by moje dziecko żyło w takiej patologii.

Już żyje. Stara się w-----a z powodu jakiejś głupoty, a Ty się unosisz dumą i robisz baita na wykopie. Zamiast oboje normalnie usiąść i porozmawiać tak jak to robią dorośli to się sami zachowujecie jakbyście byli dziećmi. Dzieci zrobiły sobie dziecko i dają mu zajebiste, dojrzałe wzorce 👏
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: szykuj się na rozwód w bliższym lub dalszym czasie jak już tak Cię traktuje, przerabiałem to.
Pogadaj z prawnikiem jak się przygotować do tego w razie co, nagrywaj wszelką agresję wobec Ciebie i nigdy nie daj się sprowokowac
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: bież ją na terapię póki możesz (i siebie też). Możliwe że jest pasywno agresywna i uj wie co jeszcze.

Z całym szacunkiem Twoje reakcje też są takie sobie. Klepanie za słowa... Rozumiem, że się wkurzyłes itp, ale jej słowa nie uzasadniają/usprawiedliwiają w takiej sytuacji reakcji fizycznej z Twojej strony.

Powodzenia Miras, trzymam kciuki.
( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Współczuję. Nie wiem co powinieneś zrobić, ale mogę powiedzieć Ci jak sam bym się zachował.

W relacji romantycznej nie toleruję jakichkolwiek epitetów i pyskówek. Gdy zdarzyło się to raz to powiedziałem, że drugi taki przypadek będzie ostatnim w naszym związku, bo nie będzie już związku. Tylko powiedziałem to poważnie, bo jest to dla mnie absolutny fundament. W życiu nie chciałbym dzielić życia z kimś kto mnie nie kocha lub
  • Odpowiedz