Wpis z mikrobloga

@bugzer niech podadzą rasy psów. Już widzę jak 2 burki rasy kundel wbiegają na posesję jakiejś baby i atakują biednego niańczącego dzieci amstaffa.

Info, że pies nigdy nikogo nie pogryzł można w ogóle olać, bo przykładów kiedy piesek był aniołem, a nagle się rzucił na niemowlaka było zbyt dużo.

Dlaczego zarzuty o nie podjęcie próby rozdzielenia psów są tylko do faceta, a do baby nie?

Nikt tu z nas nie podejrzewał,
  • Odpowiedz
  • 3
@bugzer To się kupy nie trzyma. Jak psy faceta mogły wbiec na posesję i zaatakować amstafa? Amstaf sobie chodził po niezamkniętej posesji? I to jest obecna wersja babki czy była wtedy interwencja policji? Bo powinni wtedy napisać że to kolejna interwencja w sprawie dziadka. Ale to brzmi jakby po prostu opisywali wersję właścicielki amstafa.
  • Odpowiedz
@WielkiNos: czytam twoje posty i zaczynam rozumieć, że dowcip że kobieta ma jeden zwój mózgowy więcej niż koń tylko po to, żeby nie piła wody z wiadra jak myje podłogę, tak naprawdę nie jest dowcipem

PS. Teraz już wiem że jesteś kobietą, przekonałaś mnie
  • Odpowiedz