Wpis z mikrobloga

Kiedy miałem 19 lat moja ciocia poprosiła mnie o rozpisanie diety dla mojego wujka, który ważył 120 kg. Chodziłem wtedy na siłownie, trenowałem siatkówke, zdrowo się odżywiałem więc jakieś pojęcie miałem. Przyszedłem do nich wieczorem i prezentuje rozpisaną przeze mnie diete. Patrze na wujka i widze, że się gotuje w środku, bo już nie będzie mógł jeść goloneczki z ziemniakami i grilla co drugi dzień. W pewnym momencie przerywa mi i mówi: „Młody chodź na fajke” Wychodzimy na dwór i mówi mi tak: „Jeśli myślisz, że ja będe jadł te twoje fit ścierwo, to jesteś fantastą” Był bardzo słowny, bo nic nie zmienił w swoim żywieniu i 2 lata później zmarł na zawał. Tak to już jest z grubasami. Zmiana jest ich największym wrogiem, bo przyjemności muszą być na pierwszym miejscu. #zdrowie #silownia #mikrokoksy #dieta #odchudzanie
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pogodny_mis65: pewno dałeś mu jakąś katorżniczą dietę typu ryż i kurczak 24x7 plus jakieś same rozgotowane badziewia.
Podstawa diety, oprócz oczywiście kalorii, to smak.
Dlatego taką popularnością cieszą się co lepsze pudełka, bo masz codziennie coś innego.
Mamy XXI wiek, bezcukrowe ciastka, jakieś odtłuszczone odpowiedniki, a przeciętna tania dieta to dalej "MORDO ŻRYJ TYLKO TE 3 RZECZY I GOTUJ NA PAPKĘ"
  • Odpowiedz
  • 13
@tellet: Mylisz się, bo diete miał bardzo smaczną. Pamiętam, że miał tam klopsiki z kurczaka w sosie pomidorowym z ryżem, schab duszony z kluseczkami, Mięso z udka kurczaka w sosie pieczarkowym z kaszą. Zupy typu pomidorowa, żurek tylko wiadomo, że wszystko przeliczone pod niego tak aby schudnął. Miał nawet panierowane rzeczy typu mintaj tylko zaleciłem by robić go w piekarniku, a nie na głębokim oleju tak jak lubił. On po
  • Odpowiedz
@pogodny_mis65: na redukcji można jeść wszystko. Nawet golonkę, kebaba czy pizzę. Pewnie dałeś jaka c--j fit dietę o smaku styropianu i tak to się skończyło
  • Odpowiedz
  • 6
@tellet Yyy ale jak to? Przecież w chudnięciu chodzi o bilans kaloryczny i absolutnie o nic k---a innego, żadna psychika, nic. Tak twierdzą wykopowi eksperci, więc tak musi być.
  • Odpowiedz
@pogodny_mis65 Problem w odchudzaniu a szczególnie ludzi co mają przewlekły problem jest związany z kontrolą choćby głodu oraz podejściem do odchudzania wręcz drastycznym od samego początku.

To jest często na starcie przyczyną braku sukcesu a wręcz niekiedy pogorszenia sytuacji.
  • Odpowiedz
@pedal7: tak tylko jak chcesz pogodzić smaczne gęste energetyczne jedzenie w satysfakcjonujacej ilości z deficytem, a nawet z zerem kalorycznym.
Żarcie na redukcji powinno mieć dwie cechy nie być ani ekstremalnie smaczne, ani ekstremalnie paskudne. Za smaczne - zjesz za dużo, za c-----e rzucisz dietę. Dla wielu ludzi rezugnacja z bardzo smakowitych rzeczy jest nie do przejścia.
Ot głupie masło. Jak podnoszę temat masła, że poza smakiem to g---o. Nie
  • Odpowiedz
@pogodny_mis65: chudniecie jest proste ja j-----e. Odstawiasz alko, odstawiasz cukier, mocno ograniczasz wegle i samo leci. Nawet mozna kebaby codziennie jesc byle bez frytek. Kubek mieso+surowki i troszke sosow i na spokojnie. Boczek, majonez, jajka. Tyje sie glownie od cukru i wegli
  • Odpowiedz
@MercedesBenizPolska: ja tam wolę mieć świadomość ile jem i dzięki temu nie trzeba z niczego rezygnować. Jak wprowadzisz komuś taką dietę to ludzie schudną, ale większość z nich wróci do starych nawyków i odbije do starej wagi
  • Odpowiedz