Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy tylko dla mnie to jest tak widoczne ale jak zbliża się jesień to tak jak ktoś napisał jest ten vibe typu niedziela wieczór , to ogólnie pojawia się więcej jakichś refleksyjnych, depresyjnych wpisów osobiście też mam obecnie dużo więcej przemyśleń częściowo przez to że w końcu mogę myśleć, bo skończyły się upały, ale w sumie ciekawe że nasze samopoczucie jest tak zależne od natury. Natura ehh. #przegryw
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ciele_na_niedziele: nienawidzę krótkich dni właśnie przez ten vibe niedzieli wieczór. Może jakbym był na neecie albo pracował na nocki czy zmianowo to był oby mi wszystko jedno. A tak to wiem że póki trwa dzień to wmawiam sobie że nie wszystko jeszcze stracone że jeszcze jeden etap przed hujnią kolejnego dnia. No ale to chyba kwestia co komu przeszkadza. Może jeśli komuś przeszkadza głównie samotność to woli zimę jak mniej
  • Odpowiedz
@JatuArmy: o to, to! Jeszcze dziś w nocy mnie u----ł jeden s-----l. Człowiek marzy o lecie i grillu zimą, a zapomina że połowę czasu musi się bronić przed wszelkim robactwem (°°
  • Odpowiedz
@ciele_na_niedziele: trochę tak jest, że robi się nostalgicznie. Dlatego ja na początku jesieni częściej chodzę na spacery do lasu popatrzeć na przyrodę, powdychać świeże powietrze i trochę ukoić myśli i nabrać pozytywnego vibe'u. Polecam!
  • Odpowiedz