Jestem lekarzem, skończyłem studia, staż, pracowałem w wąskiej zabiegówce, pracowałem w wielu miejscach. Niestety coś z moją głową jest nie tak. Potrafię całymi dniami zamartwiać się, jechać sam po sobie, że jestem śmieciem który nic nie osiągnie, patrzeć na innych i im zazdrościć, że ja tak nie potrafię. Obecnie bez pracy... Jestem w jakiś dołku, moja głowa mnie tak bardzo ogranicza, że tego nie rozumiem. Logicznie nie ma do tego żadnego powodu, ale popadłem w całkowitej stagnacji. Chciałbym robić w życiu coś wyjątkowego, potrafić coś, robić zabiegi które mało kto robi, ale niestety coś mam nie tak z banią i uciekam już od jakiejkolwiek konfrontacji i boje się, że skończę jako jakiś robol w przychodni od wypisywania zwolnień. Co ze mną nie tak?
@BobekRobek: Wydaje mnie się, że masz ciężką depresję. Chociaż ta część wpisu o "zabiegach, których nikt nie potrafi" może też wskazywać na początki epizodu psychotycznego, bo czegoś takiego po prostu nie ma. Żyłeś swoimi marzeniami i wyobrażeniami (krótko mówiąc - w kłamstwie), no i teraz nadchodzi konfrontacja z rzeczywistością, poniekąd widzę w tym częściowy rozpad ego. Może też jakieś cechy PTSD. Zrób sobie test MMPI - 2 u psychologa, tylko
Dawno, dawno temu matka mi mówiła bym nie chodził po nocy bo jacyś dziwni ludzie mogą się kręcić. I tak sobie teraz myślę po tych paru latach że to ja mogę być tymi dziwnymi ludźmi.
Jestem lekarzem, skończyłem studia, staż, pracowałem w wąskiej zabiegówce, pracowałem w wielu miejscach. Niestety coś z moją głową jest nie tak. Potrafię całymi dniami zamartwiać się, jechać sam po sobie, że jestem śmieciem który nic nie osiągnie, patrzeć na innych i im zazdrościć, że ja tak nie potrafię. Obecnie bez pracy... Jestem w jakiś dołku, moja głowa mnie tak bardzo ogranicza, że tego nie rozumiem. Logicznie nie ma do tego żadnego powodu, ale popadłem w całkowitej stagnacji. Chciałbym robić w życiu coś wyjątkowego, potrafić coś, robić zabiegi które mało kto robi, ale niestety coś mam nie tak z banią i uciekam już od jakiejkolwiek konfrontacji i boje się, że skończę jako jakiś robol w przychodni od wypisywania zwolnień.
Co ze mną nie tak?
#psychoilogia #leczenie #choraglowa #zycie #zalesie