Wpis z mikrobloga

@whiteopium z Aqua de dora jest loteria jaki batch trafisz. Wachalem z trzech różnych flakonów i zapach/parametry się różniły. Jedne pachniały pięknie, ale krótko a inne praktycznie nie czułem zapachu.
Osobiście wolę Vibrato z tych dwóch.
  • Odpowiedz
@whiteopium: Aqua de dora ma skórkę z cytryny na otwarciu co jest mocno wyczuwalne, vibrato to imbir z grapefruitem, jest aż musujące. Vibrato potem robi się pudrowe i drzewne, Aqua będzie bardziej słodka, kremowa przez figę, kasztan i drzewo sandałowe. Parametrowo vibrato super, Aqua różnie, odlewałem batche atomowe, a ostatnio trafiłem na dużo słabsze w nowym flakonie, więc nie wiem czy coś zmienili.
  • Odpowiedz
@whiteopium: Dora zdecydowanie, więcej się dzieję i czuć tego kasztana w otwarciu, vibrato byłem strasznie zawiedziony bo pachnie jak wiele innych klonów tygara, jest za bardzo mydlany i w ogóle nie czuć jakości. Twałość w obu średnia.
  • Odpowiedz
@grzela52: Masz do odlania coś z batcha, który uważasz za dobry pod względem parametrów? Mam cały flakon z flaconi, ale nie ma na nim batcha. Coś mi się wydaje, że odlewka, którą wpierw miałem, była mocniejsza.
  • Odpowiedz
@whiteopium na flakonie nie ma batcha więc nie wiem. Wiem tylko że dużo ludzi narzeka na te najnowsze wypusty.
Jak jest duża szansa na wtopę to już lepiej kupić vibrato.
  • Odpowiedz