[JWRJWR]

Gadaliście kiedyś ze znajomymi o tym, co zrobią w przypadku wojny? Sporo osób wyjedzie. Ludzie cieszą sie, ze jesteśmy z NATO. Ja też. Ale prawda jest taka, ze gdyby nie NATO, to Polska po przegranej Ukrainy znika z map znowu.

#wojna

[Kremufka2137]

@Aster1981 zdziwiłbyś się ile możliwości się znajdzie dla zdeterminowanych

[Aster1981]

@Critic: walczyc beda osoby zmobilizowane, nikt nie liczy na ochotnikow w wojnie z kiblokradami. Gdy kazdy ogarnia ze to bedzie dlugi konflikt na wyniszczenie sil.

@LuznaPusi pisalem o tym wyzej. Dla panstwa i calej mobilizacji to raczej bedzie bez znaczenia, bo poza NATO ucieknie garstka.

Natomaist kto mial uciec juz to zrobil. Raczej garstka bogatszych pokupowala domy w Hiszpanii czy Wloszech.

[Aster1981]

@Kremufka2137: pewnie ze sie znajda, ale bardziej chodzilo mi o to, ze lacznie bedzie ich niewililu i dla calej mobilizacji rezerwy nie bedzie to mialo wiekszego znaczenia.

[LuznaPusi]

@Aster1981: dalej nie rozumiem jak sobie to wyobrażasz xd kacapstwo zanim najechali ukrainę to stali pod ich granicami z miesiąc czy dwa
mieszkam akurat 20min od granicy i zaraz za granicą (jak i dalej) mam rodzinkę więc w takiej sytuacji jadę tam i się kitram
przecież np. szwaby nie będą chodzić od mieszkania do mieszkania w całym kraju i szukać gdzie są polacy sznela nach front

[Aster1981]

@LuznaPusi: no i pod granicami panstw baltyckich i Finalndii juz stoja coraz wiekszymi silami. Stad NATO wie ze tam prawdopodobnie sie zacznie wojna.

Pod Ukraina stali bo liczyli ze Ukriancow zastrasza. Nie pyklo.
Tego bledu juz drugi raz nie powtorza.
A nawet jakby to co ludzie zrobia? Porzuca prace i domy i uciekna? A ruskie moga tak stac i straszyc i

[mariecziek]

@Aster1981: Kto chce uciec - powinien dobrze przysłuchiwać do tego co mówią sojusznicy - zanim Ruscy napadli Ukrainę kilka miesięcy przed było wiadomo, że coś się szykuje. To jest czas na ucieczkę. Ci co zostają - godzą się z ryzykiem.

Ja nie do końca rozumiem jakie powinienem mieć obawy. Po pierwsze zajęcie miasta gdzie mieszka 600 000 ludzi, może być trudne. Myślę, że wrogie wojska mogą dojść do miasta, część

[Aster1981]

@mariecziek: mobilizacja naszej rezerwy bedzie natychmiastowa. mamy nawet taka szybko, cos ok 6 godzinna. A reszta dwie doby pewnie dostanie.

Od razu zacznie sie tez mobilizacja "swiezakow", wlasnie po to by zdazyc ich wyszkolic mozliwie dokladnie. Optymalnie byloby jakby byly 3 miesiace czasu.

Wojska sojusznicze nie przysla piechoty do walk na wyniszczenie.

Niewykluczone tez ze niebawem rusza inne duze szkolenia czy pobor, by szkolic sie juz przed wojna a nie

[LuznaPusi]

@Aster1981: nie mogę się pozbyć wrażenia, że całe to info czerpiesz z facebooka xd kacapy i białokacapy mają teraz coroczne ćwiczenia (które co roku służą jednocześnie jako straszak)

A nawet jakby to co ludzie zrobia? Porzuca prace i domy i uciekna? A ruskie moga tak stac i straszyc i rok.

@Aster1981: ci rozsądniejsi właśnie uciekną, a kacapy nie mogą stać w miejscu rok

[mariecziek]

Niewykluczone tez ze niebawem rusza inne duze szkolenia czy pobor, by szkolic sie juz przed wojna a nie dopiero w trakcie.

@Aster1981: No to w porę się obudziliście w tej Polsce xD U mnie pobór został przywrócony w 2014 roku jak Rosja zajęła Krym. Na dzień dobry jest 20k zawodowych żołnierzy + wojska amerykańskie + wojska niemieckie + >100k rezerwistów. W razie ataku - Polska dołączy na pewno - czy

[Aster1981]

@mariecziek: jak z okupowanego maista? Ruskie nawet jakby weszly do nas na wschodniej granicy to szybko zostana zatrzymani.

Jesli chodzi o pobor to sie wcale nie obudzilismy, nie do konca. Sa dobrowolne "wakacje z wojskiem" ale to moze 15-20 tys osob rocznie.

Mamy jednak rezerwe z czasow poboru, kilkaset tys ludzi do szybkiej mobilizacji.

@LuznaPusi oczywiscie ze kacapy moga stac i stoja znacznie dluzej. NATO ponad rok juz ostrzega

[mariecziek]

jak z okupowanego maista? Ruskie nawet jakby weszly do nas na wschodniej granicy to szybko zostana zatrzymani.

@Aster1981: To skoro zostaną szybko zatrzymani - to po co gdzieś uciekać? Skoro zostaną szybko zatrzymani, to po co kogoś mobilizować? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Aster1981]

@mariecziek: wlasnie po to bedzie mobilizacja by zatrzymac ruskie natarcie.

[mariecziek]

wlasnie po to bedzie mobilizacja by zatrzymac ruskie natarcie.

@Aster1981: Czy ta mobilizacja jest z nami teraz w pokoju?

[kiedystubylamaleucieklam]

@JWRJWR Tak, rutynowo wszyscy mówią, że wyjadą, ale jak dzieją się takie sytuacje, jak ta z dronami, to nagle się jakiś wielki w---w wszystkim odpala i potrzeba rozwalenia każdego, kto zechce przekroczyć granicę ich miasta/gminy. Podejrzewam, że ludziom zmienia się podejście, gdy pojawia się realna wizja utraty swojego poczucia stabilizacji, może nie samej utraty, a tego że jakiś prymityw chce im to zabrać. Ale pewnie jak tylko się uspokoi to zaraz

[Krupier]

@Aster1981

nie wyjada bo nie bedzie takiej mozliwosci.

XDDD

[Krupier]

@LordDamianus

A tak poza tym, ty wyczuwasz jakąś zboczoną satysfakcję z ciągłego straszenia ludzi wojną?

@Aster1981 w żadnym wypadku nie straszy tylko uspokaja. Dlatego dzień w dzień od paru lat n--------a dziesiątki komentarzy. XD

[Krupier]

@LuznaPusi

nie mogę się pozbyć wrażenia, że całe to info czerpiesz z facebooka xd kacapy i białokacapy mają teraz coroczne ćwiczenia (które co roku służą jednocześnie jako straszak)

Typ jest odklejony, zobacz screena wyżej. On n--------a tego typu komentarze dzień w dzień.

Najlepsze jak kiedyś mi mówił, że jego nie powołają na szweja, bo ma ważne stanowisko w pracy. XDDD

[JWRJWR]

cieszę się, że mój wpis skłonił wielu ludzi do refleksji i do dyskusji.