#holandia #podatek #emigracja Jak to jest z tym belastingiem (czy jak to tam sie nazywa) od samochodów osobowych? Tzn chodzi mi o ten podatek od aut. Jestem w holandii 2 miesiące i pracuje przez agencje. Do holandi przyjechałem swoim autem na PL blachach. Do roboty jeżdże autem agencyjnym na NL blachach. Da sie jakoś uniknąć tego podatku? Jest tyle opinii w internecie że uj wie o co tam chodzi. W robocie też wiara za dużo nie wie, większosć ma to w tyłku. Czytałem ze jak nie mam BRP to nie musze tego płacić. Też czytałem że moge max 4 miesiące jeździć. A jakbym po tych 4 miesiącach zjechał do PL i wrócił to sie to resetuje czy jak? Po NL jeździ masa PL blach i jakoś mi sie nie wydaje że każdy bedzie w przyszłości zmieniał blachy na NL bo to głupota. Mi też sie nie widzi zmiana na NL blachy bo nwm jak długo tu bede. PS nie jestem w NL zameldowany edit. To co mam za każdym razem tzn jak przyjade do PL i wróce do NL przyjechać innym autem? A jak ktoś przyjechał busem, popracował 4-5 miesiecy wróćił do PL i potem swoim autem pojechał do NL? To jak oni to sprawdzą jak długo te auto jest w NL? A jakbym przyjechał autem zo jest zarejestrowane na brata który jest w PL?
@pavlo0 to Ja Ci powiem z doświadczenia jak to jest. Jak nie masz meldunku to nie płać żadnego belastingu od auta z Polski, Jesteś tutaj tymczasowo w pracy przez agencje, masz dobre papiery w razie kontroli. Mnóstwo znajomych tak robi, czty to z pracy czy znajomych. Jak już wynajmujesz coś swojego , masz meldunek czy kontrakt no to lepiej wysłać auto do PL i kupić grata na miejscu za grosze. Nie
@pavlo0: Ja ostatnio sprawdzałem na holenderskich stronach i się okazuje, że te 4 miesiące, to nie jest czas na zgłoszenie samochodu do podatku, a czas, w jakim należy się w Holandii zameldować od przyjazdu tutaj, a po zameldowaniu jest 2 tygodnie na zgłoszenie samochodu do podatku. Pisałeś w kontekście podatku o wyjazd do Polski w międzyczasie, no ale tutaj by jednak bardziej chodziło najpierw o meldunek. Wyobrażasz sobie taką rozmowę
@pavlo0: Kupując samochód z holenderskimi tablicami, czy samemu przerejestrowując, ten podatek będzie automatyczny. RDW, czyli jak polski wydział komunikacji, sam później przysyła list z informacją o nałożonym podatku. No i ważna sprawa, nie da się zarejestrować samochodu, jeśli nie jest się zameldowanym w Holandii. Czyli kupić na holenderskich tablicach też byś nie mógł, bo nie przerejestrujesz na siebie.
Meldunek tu nie ma nic do rzeczy. Wszędzie mają kamery i dobrze wiedzą kiedy auto wjechało do Holandii i jak długo tam jest. Jak złapią, to pewnie będzie mandat i obowiązek zapłaty zaległego podatku.
agencje robią tak że przenoszą pracowników co X miesiecy żeby nie robić zameldowania. Co chwile jesteś w innym miejscu
@pavlo0: Wydaje mi się, że oni to robią tylko we własnym interesie. Pewnie w przypadku ewentualnej kontroli oni będą czyści, nikt u nich nie mieszka dłużej niż 4 miesiące. Agencje znane są z tego, że robię czasem różne sztuczki na granicy prawa. Moim zdaniem w kontekście indywidualnym nic się nie zmienia,
Meldunek tu nie ma nic do rzeczy. Wszędzie mają kamery i dobrze wiedzą kiedy auto wjechało do Holandii i jak długo tam jest. Jak złapią, to pewnie będzie mandat i obowiązek zapłaty zaległego podatku.
@codeq: Oficjalnie nie. Przepisy mają takie, że dane z tych kamer ulicznych nie mogą być przechowywane. Mogą sprawdzić z tych danych w czasie rzeczywistym, czy dla danego przejeżdżającego samochodu jest prowadzona jakaś "sprawa", potem te dane
@pedrovegas: to tak nie działa :D jak Cie złapie kontrola to oni nie patrzą czy masz meldunek, czy nie. Patrzą, jak długo jesteś w Holandii (są w stanie sprawdzić dokładnie, kiedy przyjechałeś i kiedy podjąłeś pracę). A jeszcze Cie zjebią za brak meldunku, bo w Holandii masz obowiązek mieć meldunek :)
Jak to jest z tym belastingiem (czy jak to tam sie nazywa) od samochodów osobowych? Tzn chodzi mi o ten podatek od aut.
Jestem w holandii 2 miesiące i pracuje przez agencje. Do holandi przyjechałem swoim autem na PL blachach. Do roboty jeżdże autem agencyjnym na NL blachach.
Da sie jakoś uniknąć tego podatku? Jest tyle opinii w internecie że uj wie o co tam chodzi. W robocie też wiara za dużo nie wie, większosć ma to w tyłku. Czytałem ze jak nie mam BRP to nie musze tego płacić. Też czytałem że moge max 4 miesiące jeździć. A jakbym po tych 4 miesiącach zjechał do PL i wrócił to sie to resetuje czy jak? Po NL jeździ masa PL blach i jakoś mi sie nie wydaje że każdy bedzie w przyszłości zmieniał blachy na NL bo to głupota. Mi też sie nie widzi zmiana na NL blachy bo nwm jak długo tu bede.
PS nie jestem w NL zameldowany
edit. To co mam za każdym razem tzn jak przyjade do PL i wróce do NL przyjechać innym autem? A jak ktoś przyjechał busem, popracował 4-5 miesiecy wróćił do PL i potem swoim autem pojechał do NL? To jak oni to sprawdzą jak długo te auto jest w NL? A jakbym przyjechał autem zo jest zarejestrowane na brata który jest w PL?
Pisałeś w kontekście podatku o wyjazd do Polski w międzyczasie, no ale tutaj by jednak bardziej chodziło najpierw o meldunek. Wyobrażasz sobie taką rozmowę
No i ważna sprawa, nie da się zarejestrować samochodu, jeśli nie jest się zameldowanym w Holandii. Czyli kupić na holenderskich tablicach też byś nie mógł, bo nie przerejestrujesz na siebie.
@pavlo0: Wydaje mi się, że oni to robią tylko we własnym interesie. Pewnie w przypadku ewentualnej kontroli oni będą czyści, nikt u nich nie mieszka dłużej niż 4 miesiące. Agencje znane są z tego, że robię czasem różne sztuczki na granicy prawa.
Moim zdaniem w kontekście indywidualnym nic się nie zmienia,
@codeq: Oficjalnie nie. Przepisy mają takie, że dane z tych kamer ulicznych nie mogą być przechowywane. Mogą sprawdzić z tych danych w czasie rzeczywistym, czy dla danego przejeżdżającego samochodu jest prowadzona jakaś "sprawa", potem te dane
@stivenus: ale na granicy też są kamery. I te dane mogą przechowywać.