Wpis z mikrobloga

na zachodzie raczej jezdzi sie z limitem


@Frygus96: no np w niemczech jezdzi sie caly czas vmax
a traska z monachium w alpy to miodzio, brak linii miedzy pasami (bo remont byl) brak ograniczen, prawy pasik elegancko zamulal 180, prawym wiekszosc juz zwawiej jechala ;)
  • Odpowiedz
Zwodnicze czasy dla pajaców uwielbiających siedzieć na zderzaku.


@Ilahinefes: za to idealne czasy dla sznura dzbanow i pajacow jadacego niewiele szybciej niz tiry obok i blokujacych lewy pas. nauczcie sie w koncu dzbany ze lewy pas jest do wyprzedzania a nie do jazdy. Wyprzedzisz masz mozliwie szybko i wracac na prawy.
prawko pewnie w chipsach znalezione.
  • Odpowiedz
@Ilahinefes: Bogiem a prawdą, to że jedziesz lewym pasem sznurem za wszystkimi to nie znaczy, że jedziesz zgodnie z przepisami. W Polsce obowiązuje ruch prawostronny i o ile nie wyprzedzacie to powinniście wszyscy, w tym sznurze, jechać prawym pasem. A fakt, że jedziecie 5km szybciej niż TIR nie daje od razu usprawiedliwienia do ciągnięcia się lewym pasem.
  • Odpowiedz
@Myszo: ja przepraszam ale gdzie w przepisach jest napisane ze jak ktos siedzi Ci na zderzaku mozna walic po heblach i jeszcze miec z tego powodu poklask? jak juz trzymamy sie przepisow to robmy to w obydwie strony
  • Odpowiedz
w całym tym zalewie szamba w komentarzach, napiszę tylko że jazda na aktywnym tempomacie dłuższy czas bardzo przyspiesza zużycie hamulców. Ja się już oduczyłem tak robić.


@Tchessio: W automacie to i tak nie ma za dużej różnicy. Puszczenie gazu to i tak zrzuci do najwyższego biegu i będzie jechać na obrotach 1100 i prawie nic nie hamuje więc mimo wszystko trzeba będzie używać hamulce. Hamulce za to wolę mieć sprawne
  • Odpowiedz
@Ilahinefes: Przyjedź do UK, zobaczysz jak oni tutaj jeżdżą ;)

120 km/h i 2 metry na zderzaku to standard. Wszyscy tak jadą. Wszyscy. Jeżeli zrobisz odstępu na co najmniej auto to na pewno ktoś, niebezpiecznie, wjedzie tobie w pewnym momencie w tę lukę ;)

Ja osobiście trzymam bezpieczny dystans, kilkunastu
  • Odpowiedz
@NuklearnySzpadel: No i rośnie pokolenie kalectwa za kierownicą, pozniej płacz w komentarzach ze ktos ma większą pewność za kierownicą. Jak nie jestes w stanie sam oszacować niebezpieczeństwa oraz podjąć racjonalnej decyzji nie powinieneś wsiadać do auta. Niedługo bedzie wam potrzebny asystem do podcierania d**y. Bo cofnąć autem z kamerą juz niektórzy mają problem. A każda osoba związana trochę z motorsportem wie ze często hamowanie to najgorsze co możesz zrobić. Takze
  • Odpowiedz