Aktywne Wpisy

Chcecie mieć dzieci? Ja nie chcę ale mam poczucie że powinienem. Boję się że w pewnym momencie włączy mi się instynkty tacierzyński i będzie już za późno. Czytałem o ludziach którzy mają z tego powodu ciężką depresje.
Uważam że bezdzietność to samolubny wybór. Moi rodzice dużo poświęcili żeby dać mi życie i źle bym się czuł gdybym się nie zrewanżował. Społeczeństwo bardzo potrzebuje nowych ludzi. Miałbym chyba wyrzuty sumienia szczególnie że też
Uważam że bezdzietność to samolubny wybór. Moi rodzice dużo poświęcili żeby dać mi życie i źle bym się czuł gdybym się nie zrewanżował. Społeczeństwo bardzo potrzebuje nowych ludzi. Miałbym chyba wyrzuty sumienia szczególnie że też
Planujesz potomstwo?
- Tak 40.7% (88)
- Nie 38.4% (83)
- Nie wiem 20.8% (45)

KarnetNaGlony +64
Prawie dziś wpadłem w pułapkę
źródło: temp_file1329606556760383759
Pobierz




Trudno mi w to uwierzyć, ponieważ sam NATO-wski generał Alexus Grynkewich, podczas spotkania z premierem Tuskiem, mówił o realnym zagrożeniu wojennym dla Polski w 2027 roku oraz o możliwości skoordynowanego ataku Rosji i Chin. Dlaczego prawicowi wyborcy, zwłaszcza ci mieszkający na wschód od Wisły, mieliby nie być tego świadomi?
W przypadku ataku barbarzyńskiej ruskiej dziczy, pewnym jest, że w celu zastraszenia krajów NATO rosja mogłaby urządzić na wschodzie Polski drugą Buczę - krwawą r--ź cywilów, w tym kobiet i dzieci, połączoną z torturami, niszczeniem samochodów przy użyciu czołgów, rabowaniem mienia oraz porywaniem dzieci w celu ich rusyfikacji. Jednym słowem: masakra i terror.
Czyżby mieszkańcy tych terenów nie mieli instynktu samozachowawczego i nie potrafili na chlopski rozum „połączyć kropek”? Przecież takie działania, jak odtworzenie Moskiewskiego Okręgu Wojskowego z czasów ZSRR, wzmocnienie dróg łączących ten okręg z Białorusią czy wznowienie po czterech latach ćwiczeń wojskowych Zapad-2025, na których może uczestniczyć nawet 150 tysięcy żołnierzy, wskazują na realne zagrożenie. Co więcej, po raz pierwszy w historii ćwiczenia te obejmą trening użycia taktycznej broni jądrowej, w tym systemu rakietowego Oresznik.
Moim zdaniem Polacy, zwłaszcza ci mieszkający na wschodzie, mają pełną świadomość zagrożenia. Prawdopodobnie zastanawiają się jedynie, czy rosja zaatakuje już za dwa tygodnie, podczas ćwiczeń Zapad-2025, czy może mamy czas do 2027 roku...
#polityka #wojsko #wojna #polska #rosja #ukraina #nato #bekazpisu #nawrocki #konfederacja #neuropa #zapad2025
Kiedy kacapy zaatakują Polskę?
A jeżeli mamy do kogoś mieć pretensje to do rządzących w MON. Budują jakieś "misie" w stylu tarczy wschód, które fabem i fpv rozwalą i zajmą, zamiast wykorzystać naturalne przeszkody jak bagna, mokradła, torfowiska, które lepiej się sprawdzają na Ukrainie. Kupują nowoczesny sprzęt za miliardy, a żołnierz ma problem ze
Po to by żołnierz nie zastanawiał się czy typ co się przedziera przez zasieki to imigrant czy pierwsze drużyny wojska.
A że tak nie robią i jeszcze mają głupie regulacje co do uzycia SPB to sądzę że to p---------e.
I by ktoś mi nie zarzucił. Mówię tu o konflikcie zbrojnym,
Szykowali sie do wojny od 2014, mieli lrzeszkolonych zolnierzy z poboru, wlasna produkcje sprzetu, bunkry, podziemne miasta i najsilniejsza w Europie obrone przeciwlotnicza.
Polska na razie ma faktury za sprzet z USA, ZERO bunkrow i ZERO obrony przeciwlotniczej.
Atak na Polske to blyskaeiczny kryzys humanitarny, poniewaz nie istnieje zupelnie obrona cywilna.