Wpis z mikrobloga

@aa-aa: Po pierwsze, baby by tego i tak nie używały.
Po drugie, nawet jeśli to przecież to kłamstwo, jest wartościowym mężczyzną, który miał wiele kobiet, a one tak cierpiąc że je zostawił wypisują o nim takie świństwa, a jeśli prawda to JA GO ZMIENIE.
Baby ulegają notorycznie narcyzom, a potem jest płacz. Taki cykl ich życia.
Btw. Jakby IP na tinderkach były publiczne to by były akcje wykopowe typu ddosowanie
  • Odpowiedz