Wpis z mikrobloga

Do zastanowienia. Czemu idiocie przeszkadza niemiecki wiatrak na polskiej ziemi, a niemiecka fabryka Opla czy Boscha już nie? Jedno i drugie zapewnia korzyści i miejsca pracy. Zresztą co za różnica, skoro nie chodzi o kraj produkcji, a o użyteczność przedsięwzięcia. Czy tak samo by się oburzał np. na fabrykę Łady? Czy centrum logistyczne w Gietrzwałdzie nie powstało, bo to niemiecki Lidl, a nie portugalska Biedronka?

#sejm #polityka #bekazpisu
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dr3vil: Nawet nie wiem o co chodzi, ale niech zgadnę - różne są proporcje korzyści i kosztów.

Jeśli stosunek akceptowalny to nie widzę przeszkód w kooperacji nawet z Niemcami, choć jakoś za nimi nie przepadam. Ale prawdziwych Niemców, których nie lubiliśmy, już niewielu. Jest już głównie kapitał wywodzący się z Niemiec, niekiedy nawet z Niemiec nazistowskich.

Jeśli stosunek niekorzystny to powinny przeszkadzać nawet inwestycje amerykańskie czy eskimoskie.
  • Odpowiedz
  • 5
@dr3vil mamy dużo szczęścia, że Niemcy nie mają firm budujących elektrownie atomowe, bo pis i Nawrocki blokowali by ją na 100 procent.
  • Odpowiedz