Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LZBNZ jak ja to dobrze znam, tyle możliwości i brak czasu na wszystkie. Napewno wymaga to zmiany mindset’u- musisz podjąć świadomą decyzje - robię to i to i potem na każdą myśl że mogłeś zrobić coś inaczej musisz sam sobie przypominać że to kwestia decyzji a nie przypadku. Mi takie świadome wyjaśnianie sobie pomogło, nauczylo mnie że lepiej zrobić jedną rzecz w tym czasie a nie kilka byle jak
  • Odpowiedz
@LZBNZ: Musisz się przyzwyczaić - proza życia codziennego jak się ma rodzinę tak wygląda. U mnie jest podobnie, chociaż w wakacje udaje mi się wygospodarować trochę więcej czasu dla siebie. Przedwczoraj wróciłem z kilkudniowego samotnego wypadku w góry (taką mam coroczną tradycję). Samotne wędrówki pozwalają na dobry reset psychiczny.
Natomiast od września znowu wraca ten kociokwik. Praca, szkoła dzieci, zajęcia pozalekcyjne, zakupy, ogarnianie domu, i człowiek wstając o 5 często
  • Odpowiedz
@LZBNZ: tylko że te siedzenie przy kompie cały czas w dorosłosci to już nie działa. Przeszedłem na poł etatu i będąc singlem mam mnóstwo czasu, gram w stare gry które nigdy nie grałem i jakoś nie czuje tego co czułem w czasach szkolnych. Ba z ilości wolnego czasu zbyt dużo myślę. Mieć za mało czasu dla siebie - tak jak ma się przy pracy na etat i dzieciach to niedobrze,
  • Odpowiedz
@LZBNZ: pół biedy jak jeszcze jesteś zdecydowany i wybierzesz bez większej zwłoki "dziś robię to i to". Ja czasami jestem tak niezdecydowany że namyślam się, rozważam, wszystkie za i przeciw i zanim się za coś wezmę to okazuje się że już minął prawie cały wolny czas xD inna sprawa że kiedyś miało się mnóstwo czasu i nieraz się to wszystko dłużyło, teraz mam wrażenie czas leci jak szalony
  • Odpowiedz
@LZBNZ: trawa zawsze zieleńsza po drugiej stronie płotu ;)

Poczytaj o detoksie dopaminy.

Za dzieciaka siedzienie przed kompem to była super rozrywka bo nasze mózgi były zalewane dopaminą w czasie grania. Teraz niestety mamy smartfony i srolowanie socjal mediów czy innych głupot sprawiło, że trudniej nam doświadczyć takiej radości bo sobie dozujemy dopamine non stop przeglądając
  • Odpowiedz