Wpis z mikrobloga

#ai #sztucznainteligencja
W sumie tak jak wcześniej miałem wywalone w treści tworzone przez AI to teraz faktycznie zrobiło się teraz tyle tego syfu że powinny mieć watermarka/pieczątkę "AI" nałożoną, a treści pisemne jasno zaznaczone na początku, możnaby też dodać ukrytą weryfikację(np pattern niewidocznych spacji co x znaków, w obrazach trudniej ale x pixel od centrum miałby x kolor?).
Wkurza mnie to że są teraz ot typki po liceum co przeczytały dwa artykuły jak w make i n8n połączyć że sobą komponenty klikając i już "wdrazaja automatyzacje" spamując nasz internet gownem stworzonym przez AI jeszcze się chwaląc dla Janusza że "AI zusu nie bierze" xD
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ButtHurtAlert: w praktyce jest to niewykonalne, bo istnieją modele, które możesz sobie odpalić na swoim sprzęcie, więc nie wystarczy zmusić korpo do robienia watermarków. Ogólnie to będzie tylko gorzej, więc się przyzwyczajaj, że nie rozmawiasz z ludźmi w internecie.

Obecnie jeszcze da się dość łatwo odróżnić tekst z LLMa: jak widzisz taką dłuższą kreskę — –, gdzie normalnie byłoby - --, to jest LLM.
  • Odpowiedz