Wpis z mikrobloga

Nie byłoby Cudu nad Wisłą, gdyby nie pomoc Węgrów. Gdy bolszewicy zbliżali się do Warszawy, do Skierniewic wjechał 12 sierpnia 1920 r. pociąg załadowany węgierską amunicją (ponad 20 mln. sztuk). Musiał jechać przez Rumunię, ponieważ Czesi odmówili pozwolenia na przejazd przez ich terytorium. Pomocy odmówili również Austriacy i Niemcy (jakżeby inaczej).

Jak stwierdził gen. Kazimierz Sosnkowski w czasie wojny 1920 r., w połowie sierpnia skończyłaby się Polakom amunicja i wojsko nie miałoby czym strzelać. Właśnie wtedy węgierski generał Istvan Sreter z pełnym poparciem premiera Pala Telekiego, zdecydował, że do Polski ma być przekazany cały dostępny zapas amunicji, a ówczesna fabryka amunicji ma pracować wyłącznie na potrzeby Polski nieustannie przez 2 tygodnie. Docelowo Węgrzy przekazali nam ponad 100 mln. sztuk amunicji.

Tylko Węgrzy rozumieli, że jeżeli Polska upadnie pod nawałą bolszewizmu, los naszych krajów, a także przypuszczalnie Europy, będzie przesądzony (Węgry na własnej skórze doświadczyły „dobrodziejstw” bolszewizmu w czasie istnienia czerwonego reżimu Beli Kuna). To Węgrzy są współautorami zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej, to im jesteśmy winni dozgonną wdzięczność za ich pomoc.
#wegry #polska #budapeszt #warszawa #historia #bitwawarszawska #1920 #cudnadwisla #wojsko
LukaszTV - Nie byłoby Cudu nad Wisłą, gdyby nie pomoc Węgrów. Gdy bolszewicy zbliżali...

źródło: image

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • Doceń
@LukaszTV: Wegrów i Polaków łączą tradycyjne więzy przyjaźni. Ta pomoc faktycznie miala ogromne znaczenie i przyjaźn polsko-węgierska jest tutaj miała namacalny charaker.
  • Odpowiedz
@LukaszTV: Warto dodać, że Węgry same były wtedy w cholernie trudnej sytuacji - najpierw eksperyment z Węgierską Republiką Rad, potem przegrana wojna z Rumunią, w końcu traktat z Trianon (podpisany dwa miesiące przed Bitwą Warszawską). Co ciekawe, Polska była nie tylko jednym z sygnatuariuszy tego traktatu, ale w spadku po wielkich Węgrach dostała Spiż.
  • Odpowiedz
z pełnym poparciem premiera Pala Telekiego


@LukaszTV: Po polskiej klęsce wrześniowej węgierski rząd podjął decyzję o otwarciu granic dla polskich uchodźców oraz zapewnił im wszelką możliwą pomoc – na Węgrzech działały polskie szkoły i organizacje społeczne, aż do momentu wkroczenia na Węgry Niemców w 1944 roku.

Szkoda, że o tym Panu mało się pamięta ile zrobił i w jakich okoliczność zginął ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz