Wpis z mikrobloga

Hej Mirki, w tym roku skończyłem studia magisterskie (mam 24 lata) na kierunku Finanse i Rachunkowość i rozglądam się za pracą. Jak zaczynałem te studia to myślałem, że chcę być księgowym ale po tych kilku latach doszedłem do wniosku, że to jednak nie to i bardziej interesuje mnie praca z ludźmi niżeli siedzenie w back office z paperkami.

Najbardziej mnie intryguje praca doradcy klienta. Widzę też, że co jakiś czas w moim mieście są oferty pracy na Młodszego doradcę klienta/Juniora (np. w Alior Bank) i raczej na takie coś bym chciałbym złożyć papierki.

Tylko mam jeden mankament i nie wiem czy to jest problem - mianowicie, jeżeli chodzi o samą rozmowę z ludźmi to jestem w tym naprawdę dobry. Dynamicznym oskarkiem bym się nie nazwał, ale jestem bardzo społeczny i nigdy nie miałem problemów żeby zagadać do losowej osoby w celu jej poznania. Wiedzę też pojmuję szybko, więc jeżeli są tam jakieś szkolenia (a wiem, że są) to też szybko bym to ogarnął.

ALE - moje jedyne doświadczenie jakie posiadam to 2 miesięczny staż w biurze rachunkowym a wszędzie piszą, że bez doświadczenia to jest lipa.

Co byście powiedzieli? W CV naturalnie zrobiłbym duży nacisk na umiejętności miękkie a w liście motywacyjnym bym powiedział o tym, że chciałbym się po studiach rozwijać w takim a nie innym zawodzie i wiem, że mnie to interesuje.

#pracbaza #praca #cv #bankowosc
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach