Wpis z mikrobloga

#bikepacking #rower
Cześć wszystkim. Planuję przejechać R10.
Co polecacie, sakwy na bagażnik, czy torby na ramę. W planach spanie w namiocie jeśli pogoda pozwoli, cała podróż to jakieś 6 dni.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Trasa lekka i przyjemna - jechałem podczas mojego urlopu. Mogą być na bagażnik, bo nie wytrzęsie Cię jak np. na Orlich gniazdach. Ja dosłownie w niedzielę wróciłem z tej wyprawy. Pogoda jest kapryśna. Nastaw się, że może padać i wiać, podczas gdy w innych częściach Polski będzie super pogoda.
Ja spałem pod plandeką. Przy morzu idzie znaleźć dzikie tereny nad plażą przy morzu. Nie płać tym burżujom, bo p----------o ich z cenami.
  • Odpowiedz
Moje odcinki R10 to:
1 dzień: Białogard - Kołobrzeg - okolice Darłowa (120km)
2 dzień: Darłowo - Łeba (146km)
3 dzień: Łeba - Hel - Puck (161km)
4 dzień: Puck - Okolice Nowego Dworu Gdańskiego (122km)

Te 4 dni jechałem R10 przed tą trasą i po to już odcinki od i do centrum kraju.
  • Odpowiedz