@conamirko: no nie u nas, 99,9% wydarzeń nie dzieje się u nas. Nie zmienia to faktu że jest to realne zjawisko, a nie "chłopsko rozumowe pojmowanie rzeczywistości".
@Wap30 to że, ktoś chce dzięki darowiźnie uzyskać jakiś odpis od podatku być może, ale ten obrazek zazwyczaj jest pokazywany jako wytłumaczenie na obecność "drogich bohomazów" w galeriach i to jest bzdura.
Po 1 samo założenie jest nielogiczne i sformułowane tak, by na samym końcu pojawiła się odpowiedź na z góry założoną tezę - sztuka współczesna to oszustwo, bo na pewno nie ma wartości. - Zamiast wydać 25 tys na "artystę"
ten schemat to piękny przykład chłopsko rozumowego pojmowania rzeczywistości.
@wegorz-podroznik: Jakbyś nie zauważył w swoim wysublimowanym rozumowaniu większość rzeczywistości jest prosta jak budowa cepa. Karuzele VATowskie też nie zostały wymyślone przez skomplikowany umysł geniusza.
@Fennrir prawda i co w związku z tym? Jackson Pollock za życia nie sprzedał żadnego obrazu za 20 mln, a raczej miał problemy finansowe. Trzeba rozumieć cały kontekst historyczny i jak działa rynek sztuki. Dopiero po wielu latach można spojrzeć na działalność artystów z danego okresu i ocenić, czy ich działania są charakterystyczne dla danej epoki i jaki wywarli wpływ na późniejsze nurty w sztuce. Przed II wojną europejscy artyści wyemigrowali
@Cogito-sum chyba nie zrozumiałeś. Mechanizm typu karuzela vatowska jest prosty, wycena dzieła sztuki, zwłaszcza wielomilionowa, to złożone zagadnienie.
@wegorz-podroznik: To że bez promocji CIA te bohomazy by nigdy nie osiągały takich kwot na aukcjach. Więc kto tu jest głupszy? Chłopskorozumowy "plebs się nie zna" czy garstka snobów która łyknęła psy-op CIA że losowo rozchlapana na płótnie farba to rzekomo wielka sztuka? Bo to przypomina sytuację z pewnej znanej bajki Andersena xD https://pl.wikipedia.org/wiki/Nowe_szaty_kr%C3%B3la
@Fennrir tu nikt nic nie łyka. Schodząc na bardziej przyziemną sytuację, też doszukujesz się wałów w aukcjach, gdzie są jakieś artefakty np. ze świata sportu, typu koszulka Pele z mundialu korki Lewandowskiego, czy coś w tym stylu? Też Twoim argumentem jest, że takie buty teraz chodzą po 200 zł, a jakiś idiota je kupuje za 10 tys? Dzieło sztuki to cała historia wokół niego, nie tylko sam przedmiot.
Ruszamy z kolejnym #rozdajo – wygraj kartę podarunkową do Allegro o wartości 100 zł!
Aby wziąć udział w konkursie, zaplusuj ten wpis oraz w komentarzu krótko odpowiedz na pytanie konkursowe: Jeśli wygrasz, na co wydasz (lub do czego dołożysz) to 100 zł? ( ͡~ ͜ʖ͡°
źródło: temp_file6564494430837912674
PobierzTak, wiem, że mem...
@wegorz-podroznik: nope, to jest w 100% realny mechanizm przewał na odpisywalnych darowiznach dla fundacji.
https://www.irs.gov/newsroom/irs-warns-taxpayers-of-improper-art-donation-deduction-promotions-highlights-common-red-flags
https://www.irs.gov/newsroom/dirty-dozen-high-income-filers-vulnerable-to-illegal-tax-schemes-face-risk-from-improper-art-donation-deductions-charitable-remainder-annuity-trusts-monetized-installment-sales
W muzeum wybucha pożar i niszczy dzieło. Właściciel dostaje 20 mln z odszkodowania za obraz.
@wegorz-podroznik:
Akurat sztukę pokroju losowo wylewanej na płótno farby w wykonaniu na przykład takiego Jacksona Pollocka to wypromowało CIA. Wiem że brzmi jak szurska teoria spiskowa, ale to prawda xD
https://www.f5.pl/kultura-i-sztuka/gdy-polityka-steruje-sztuka-czyli-o-tym-jak-cia-promowalo-sztuke-abstrakcyjna-w-powojennych-niemczech
źródło: convergence
PobierzPo 1 samo założenie jest nielogiczne i sformułowane tak, by na samym końcu pojawiła się odpowiedź na z góry założoną tezę - sztuka współczesna to oszustwo, bo na pewno nie ma wartości.
- Zamiast wydać 25 tys na "artystę"
@wegorz-podroznik: Jakbyś nie zauważył w swoim wysublimowanym rozumowaniu większość rzeczywistości jest prosta jak budowa cepa. Karuzele VATowskie też nie zostały wymyślone przez skomplikowany umysł geniusza.
@conamirko: a tego to już nie wyjaśnię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@wegorz-podroznik: zdaje się że w tym jest część problemu, że sztuka współczesna to zamknięte grono oderwanych od szerokiej publiki
@wegorz-podroznik: Nie w dzisiejszych czasach. Nie w przypadku sztuki, gdy w grę wchodzą bardzo subiektywne odczucia.
https://pl.wikipedia.org/wiki/G%C3%B3wno_artysty
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/wlochy-artysta-sprzedal-niewidzialna-rzezbe-za-ponad-18-tys-dol/xj95ewp
To że bez promocji CIA te bohomazy by nigdy nie osiągały takich kwot na aukcjach. Więc kto tu jest głupszy? Chłopskorozumowy "plebs się nie zna" czy garstka snobów która łyknęła psy-op CIA że losowo rozchlapana na płótnie farba to rzekomo wielka sztuka? Bo to przypomina sytuację z pewnej znanej bajki Andersena xD
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nowe_szaty_kr%C3%B3la
Dzieło sztuki to cała historia wokół niego, nie tylko sam przedmiot.