Wpis z mikrobloga

Tak sobie myślę, że coś jest z naszą cywilizacją nie tak, jakiś generalnie "upadek"...

Począwszy od władzy (nie mówię tu o Polsce czy konkretnym miejscu), gdzie w zasadzie wybór to jakaś rewia emocji, gdzie mogą trafić zwyczajne klauny. A cała polityka to jeden wielki populizm.

Poprzez internet, gdzie niby wielki a skurczył sie do wielkości zapyziałej wiochy, widać to najlepiej na podstawie nazwijmy to memów (szeroko rozumianych) i informacji, gdzie te same treści w kółko krążą (i to w różnych bańkach informacyjnych) i na podstawie czym się ludzie ekscytują, przykładowo, tym, że jakiś random został nagrany ze swoją kochanka. Wykop nie jest lepszy.
Jestem przeciwnikiem "kiedyś to było" (dalej uważam, że kiedyś ogólnie nie było super), ale nawet tu widać jak kiedyś tu były nawet ciekawe dysputy, teraz głównie trollowania polityczna niskiego poziomu.

Skończywszy na zwykłych ludziach, gdzie potrafią się dojeżdżać, za poglądy polityczne, gdzie ludzie zwyczajnie głupieją, bo naprawdę istnieją ludzie którzy wierzą, że ziemia jest płaska (znam jednego osobiście) i w ogóle to jeden spisek.

Można by pisać i pisać. Nie będę wspominał już o lewactwie (nie mylić z lewicowymi poglądami), które się gdzieś zatraciło w racjonalności poglądów, z resztą prawactwo (nie mylić z prawicowymi poglądami), też jest równie popierdzielone. Generalnie ludzie się radykalizują.

Zastanawiam się czy jest jeszcze jakiś odwrót, co by musiało się wydarzyć aby odwrócić trendy w kierunku normalności, gdzie jakiś g---o jutuber lub co gorsza patostreamer, nie będzie autorytetem.

#polityka #polska #gownowpis #swiat #cywilizacja
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Anihilacja_entropii: zawsze tak było. Tylko teraz jest to bardziej skupione w soczewce, kiedyś nie było mediów społecznościowych. Była tylko telewizja, radio i gazety. Ludzie dyskutowali co najwyżej w knajpie a na drugi dzień zapominali. Nikt tego nie uwieczniał w piśmie lub nagraniu.
Mieli też mniej czasu, bo ciężej pracowali od rana do wieczora.
A jeszcze wcześniej, większość ludzi i tak nie miała nic do gadania bo nie było demokracji.
Sprawcza
  • Odpowiedz
zawsze tak było. Tylko teraz jest to bardziej skupione w soczewce, kiedyś nie było mediów społecznościowych. Była tylko telewizja, radio i gazety. Ludzie dyskutowali co najwyżej w knajpie a na drugi dzień zapominali. Nikt tego nie uwieczniał w piśmie lub nagraniu.


@Lach__Anonim: Nie no tak daleko nie sięgam, porównuję z czasami kiedy był już internet.

Jednak to co piszesz to oczywiście, prawda, jednak, punkty wiedzy, tematy, itd. były bardziej rozproszone, przez co
  • Odpowiedz