Wpis z mikrobloga

W końcu cała trylogia nowożytnych DOOM za mną - po ukończeniu Eternala kupiłem se 2016 ale czekał w kolejce aż bezposrednio po skończeniu Dark Ages zabrałem się za 2016. No i warto, DOOM jak to DOOM, klasa sama w sobie. Co jeszcze by rzec?

- muzyka - Pan Gordon to fachowiec jest - soundtrack z Dark Ages był spoko, ale nie umywa się do 2016 i eternala
- grafika - nie wiem jak to możliwe, ale najlepszą grafikę ma zdecydowanie właśnie DOOM 2016, zarówno Dark Ages jak i Eternal są brzydsze zauważalnie
- optymalizacja - na RTX 3060 na ultra stałe 100 fps w 1440p, najs (na tym samym sprzęcie Dark Ages na med 60 fps)
- długość gry - kolejna zaleta - całość zajęła mi 16h
- rozgrywka - i tutaj już są pewne minusy - poziom trudności jest źle wyważony - o ile Eternal czy Dark Ages były dla mnie na normalu idealne, tak tutaj niby też, po czym przychodzi walka z bossem i tak zamiata mną podłogę, że musze zjechać na easy* I choć na plus brak otwartości świata i elementów platformowych (których nie znosiłem w Eternalu), tak czegoś tu brakowało - w Eternalu były cudowne Bramy Slayera, a w Dark Ages człowiek w koncu się do tarczy przyzwyczaił, to tutaj się musiał z powrotem przestawić, że jej nie ma. Ale rżnięcie demonów jest jak należy a to najważniejsze.


#doom #gry
ZlodziejBilonownic - W końcu cała trylogia nowożytnych DOOM za mną - po ukończeniu Et...

źródło: doom

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach