Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dietetyq: Nic się prędko nie zmieni. Nawet jak będą mówić o tym, że nie ma związków lub są one kiepskiej jakości to i tak będzie zepchnięcie winy na facetów, a argumentować będą to tym, że faceci nic sobą nie reprezentują bo mniej facetów ma wyższe wykształcenie, a kobiety chcą równie wykształconych partnerów co one. Nikt nie odważy się zrobić głębokiej analizy po której wyjdzie, że obecnie żeby zainteresować młodą kobietę
  • Odpowiedz
  • 6
@CloudSpanner: sam jestem ciekaw, bo już pierwsza tama została przebita - w materiale który dodałem ten młody ekspert od demografii dobrze kuma ocb, w przeciwieństwie do Pani redaktorki która tkwi w paradygmatach ze swojej młodości

przecież poczekamy 10-15 lat, to jeszcze bardziej się ten kryzys demograficzny pogłębi a wtedy realnie na stanowiskach będą ludzie którzy sami na własnej skórze widzieli rewolucję w podejściu do związków jaką przyniósł internet, social media
  • Odpowiedz
@Dietetyq Mnie tam przegrywowe teorie z wypoku nie obchodzą ale tutaj zawsze racja była po przegrywowej stronie. Gadanie w Polsce w środku Europy w XXI wieku, że ktoś nie ma dzieci bo pieniądze albo do przedszkola daleko to jest i zawsze był żałosny cope. Kwestia katastrofy demograficznej jest kwestią kulturową i społeczną tylko i wyłącznie
  • Odpowiedz
  • 2
Mnie tam przegrywowe teorie z wypoku nie obchodzą ale tutaj zawsze racja była po przegrywowej stronie. Gadanie w Polsce w środku Europy w XXI wieku, że ktoś nie ma dzieci bo pieniądze albo do przedszkola daleko to jest i zawsze był żałosny cope. Kwestia katastrofy demograficznej jest kwestią kulturową i społeczną tylko i wyłącznie


@SoplicaTadeusz: dokładnie, dlatego beka z tych którzy w wynurzeniach przegrywoidalnych widzą tylko grupkę frustratów internetowych

jak
  • Odpowiedz
@Dietetyq: tak się zastanawiam, czy głównym powodem braku dzieci nie jest przypadkiem wolność. Promuje się asertywność, indywidualizm, wolny wybór i wiedzę - to wszystko dla szczęśliwszego i zdrowszego życia. A jednak to pod rygorem zasad, presją społeczną, ignorancją ludzie robili rzeczy takie jak małżeństwa i posiadanie dzieci. Dziś, żeby mieć dziecko z własnego wyboru, potrzeba odpowiedniego partnera, zapewnionego bytu i do tego chęci - hormonalnej, ale też świadomej. Kiedyś wystarczyło
  • Odpowiedz
jestem ciekaw kiedy mainstream się ocknie, że większość przeciętnych chłopów w wieku ok. 25 lat marzy o rodzinie


@Dietetyq: xDDDD m.in. dlatego mamy niską demografię, bo oni wcale nie marzą o rodzinie - a na pewno nie w wieku 25 lat. Wpis napisany pewnie przez dobijającego do 40 wykopka, który nie ma pojęcia o zachowaniu młodych mężczyzn.
  • Odpowiedz
@MattCobosco proponuję promować przyznawanie opieki nad dziećmi wyłącznie ojcom, wtedy kobiety będą wiedziały, że dziecko to żadne zobowiązanie na całe życie, bo w razie problemów można s--------ć gdzie indziej, i nie będą się bały podejmować ryzyka rodzenia.
  • Odpowiedz
@Dietetyq: Tylko że doktor Łakomy mówi prawdę, że Polki nie chcą polskich chłopów bo są niewykształceni i dziadują na wsi, a nie wnioski przegrywów z wykopu, że to dlatego że loszki to coorvy xD
  • Odpowiedz
sam jestem ciekaw, bo już pierwsza tama została przebita - w materiale który dodałem ten młody ekspert od demografii dobrze kuma ocb, w przeciwieństwie do Pani redaktorki która tkwi w paradygmatach ze swojej młodości


@Dietetyq: moim zdaniem najlepiej kumała jednak ta Pani z Instytutu Pokolenia. Natomiast ten pan ekonomista nie miał nic ciekawego do powiedzenia. Pan od demografii dobrze mówił o związkach.
  • Odpowiedz
  • 1
bo oni wcale nie marzą o rodzinie - a na pewno nie w wieku 25 lat.


@Zenzenzen: to pewnie dlatego, tylu facetów tutaj jęczy o brak związku - bo wcale a wcale tego nie chcą :)

oczywiście, że faceci też chcą sobie wygodnie żyć i podróżować, konsumować
  • Odpowiedz
w materiale który dodałem ten młody ekspert od demografii dobrze kuma ocb, w przeciwieństwie do Pani redaktorki która tkwi w paradygmatach ze swojej młodości


@Dietetyq: Przesłuchałem cały materiał i się zgadzam. Młody ekspert ma dobre obserwacje, a starsza pani redaktor tkwi jeszcze w jakiś odmętach przeszłości. Co prawda cała debata zgodziła się, że jest problem ale nie doszli do żadnego ciekawszego wniosku co jest jego przyczyną poza tym, że kiedyś
  • Odpowiedz