[Bejro]

Też nie możecie nadążyć za tym jak szybko pieniądze straciły w ostatnich latach na wartości? Dalej mam obraz przekroczenia zarobków 10k brutto jako jakiegoś życiowego osiągnięcia a w rzeczywistości jest to jednak już niewiele. Coraz częściej spotykam się z używaniem "10k" prawie jako synonimu minimalnej, jako pejoratywnego określenia niskich zarobków. Nawet nie jestem w stanie powiedzieć kiedy dokładnie się to zmieniło.
#pracbaza #pieniadze #zarobki

[fff112]

@Bejro: Od 2019 to wartość pieniądza spadła o połowę jak nie więcej..

[Sudo_exit]

@Bejro: zaraz Cie zjedzą za to, że gardzisz kwotą 10k

[csth97]

@Bejro: 10k brutto to dalej dużo ale zależy gdzie. W Warszawie? Trochę takie ochłapy bym powiedział.

[Bejro]

@Sudo_exit: Nie gardzę, ale po prostu nie mogę pojąć jak kwota która była w mojej głowie parę lat temu życiowym osiągnięciem teraz stałą się wręcz absurdalnie niska przekładając to na jej realną siłę nabywczą

[Bejro]

@csth97: No to na pewno, bardziej mówię to przez pryzmat mieszkania i pracowania w mieście 500k+

[urfavkillv]

@Bejro 10k to nawet na jedzenie nie wystarczy

[ziomus13]

@Bejro: No niestety teraz 10k na łapę to jest jako tako. Poniżej lipaaaa.

[cyk21]

@Bejro: 25% pracowników zarabia minimalną krajową, 50% nie przekracza średniej krajowej, więc nie wiem skąd się tobie wzięło, że 10k to mało - może masz znajomych bananów i żyjecie w swojej bańce.

[xyzzy]

25% pracowników zarabia minimalną krajową, 50% nie przekracza średniej krajowej

@cyk21: NPC się nie liczą. Poważnie, ja nie wyobrażam sobie żyć z jakiś groszy typu np. 8k miesięcznie, bym ze stresu nie mógł spać w nocy

[cyk21]

@xyzzy: To masz małą wyobraźnię i nie znasz życia przeciętnych obywateli.

[Nadia_]

@csth97: nie wiem jak wy żyjecie, ja na luzie wydaje dużo, dużo mniej. A czasem mi się wydaje, że itak kupuje więcej niż potrzebuje.

[Gramwwowa]

@Bejro nie wiem, czy wy wszyscy pod tymi tagami trollujecie, czy każdy was j---e na hajs i kupujecie wszystko kilka razy drożej czy mieszkacie w Warszawie

[cyk21]

@Gramwwowa: W Warszawie zakupy spożywcze czy nawet jedzenie na mieście jest tańsze niż w mniejszych miastach.

Oczywiście, że łatwiej znaleźć pracę za >10k niż w powiatowym, ale to nie jest tak, że byle random przebiera w takich ofertach.

[MarekKaa]

@Bejro: 10k brutto w dużym mieście jak Warszawa, Wrocław, Kraków itp. to wcale nie jest dużo niestety. To tak 7k z hakiem na rękę, a jeśli chcesz wynająć jakieś niecałe 40 mkw to połowa wypłaty każdego miesiąca mówi nara ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[tonawegla]

@cyk21: zawsze śmieszą stwierdzenia ludzi, że warszawa ma drogie gastro czy usługi :)
Polecam wybrać się w dowolna inna część kraju (nie będąca wsią na końcu świata).
A co do zarobków, to tylko na wykopie są takie płacze. W sumie nie wiem czym to jest spowodowane, ja bym strzał że chodzi o frustrację ludzi, którzy się udzielają w takich tematach.

[pozdroxxx666]

@Bejro:

[tonawegla]

@cyk21: trafiłeś tania knajpę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wieś (dumnie nazwana uzdrowiskiem ;)) w śląskim, zapiekanka w knajpie nad stawem (beż plazy) od 26 do 39 pln do tego zimny lech za 17 albo książęce za 19 xd
Kawałek dalej, miasto powiatowe, najpopularnieszja knajpa z burgerami zaczyna ceny od bodajże 54pln za samego burgiera ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Warszawa jest jednym z

[nairoht]

@cyk21: skąd mu sie wzięło? Z tego portalu gdzie każdy zarabia 15k, a potem tysiące plusów pod rozdajo żelków za 40zl xDD, mitomania to chyba jeden z wiekszych problemów obecnie.