Wpis z mikrobloga

Ostatnio testuje sobie takie zestawy obiadowo-domowe typu mielony-ziemniaki-buraczki albo schabowy-ziemniaki-kapusta. Mój subiektywny ranking:
1. Sznycel z Netto
2. Mielony z Biedronki
3. Remis: schabowy z Netto i schabowy z Dino

Potem długo nic i Lidl- jakaś masakra, kiedyś Lidl mi się kojarzył z lekko lepszymi i droższymi rzeczami, a tu kompletna porażka. Jedyny sklep z którego obiad poleciał w kubeł i to w dwóch przypadkach. #jedzenie #przemyslenia
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@fejk_nejm: dla mnie buraczki z lidla (z lodowki w plastikowym pojemniczku), sa najbardziej zjadliwe z tych gotowych. Praktycznie zero octu, a po lekkim podgrzaniu jak domowe.
Pozostale surowki jak wyzej, bleeeeee

Ale z gotowych (poza ww. buraczkami) to mi tylko Grzeskowiak koperkowa wchodzi, a ta widzialem wylacznie w dino.
  • Odpowiedz