[JWRJWR]

Kiedyś jak pracowałem u znajomego, to miałem w------e, że były łamane przepisy prawa pracy na niekorzyść pracownika, bo wiedziałem, że i tak niewiele chcę z tą sprawą zrobić, bo i tak kiedyś ziomka spotkam i że nie warto robić złego zapachu z powodu kilku złotych. To nie było tego warte. Trzeba umieć odpuścić. Ziomka nawet lubię. J---ć.
... nie ale jak mnie zatrudnił obcy ziomek, co chce sobie się bawić w gangsterkę i ludzi źle traktować, bo jest, wedle swego mniemania, kozakiem na rynku lokalnym, no to się k---a mocno zdziwił, bo się nie spodziewał, że mam jaja.
A to w sumie dziwne, bo nie wyglądam jakbym nie miał jaj. Po prostu to widać po jajach i po mordzie. Więc trafiło na niezbyt mądrego.
Po upadku komuny jakieś ciecie poprzejmowały majątek społeczny za grosze i przez 30 lat c---a się rozwinęli. Dalej bazują na r--------m majątku zbudowanym za komuny i udają kozaków. A przecież osiągnęli tyle, że przejęli gotowe przedsiębiorstwo i pozatrudniali ludzi w przymusowym położeniu życiowym.
No i myśleli, że prawo pracy ich nie dotyczy, ani że pracownik nic nie może zrobić przeciwko im. To się k---a zdziwili.
Życie mnie nauczyło, że jak ktoś ciebie dobrze traktuje, to ty go traktuj dwa razy tak. A jak ktoś jest chujem, to ty bądź chujem dwa razy.
Ostatnio Jehowi do mnie przyszli pogadać, to im opowiedziałem tę historię, oni mi przeczytali słowa świętego jakiegoś tam, chyba Salomona, i nawet nie zaprzeczyli, że dobrze zrobiłem. No bo tak.
A najlepiej w tym świecie być czasem tępym chujem. Nie masz wyrzutów sumienia, nie cierpisz. A jeżeli jesteś choć trochę dobry, to nawet jeżeli coś nie jest twoją winą, to cierpisz. Ale ja miałem dużo cierpienia w życiu i dobrze je znoszę. Potrafię jeździć na ostro.
Jazda z k-----i. Po prostu.
... ale wszyscy byli tak samo zdziwieni, gdy na mnie trafiali. A wystarczyło nie być s---------m. A to takie ciężkie dla niektórych. A s--------y, z mego doświadczenia wynika, że prawie nigdy nie mają jaj. Są w szoku.
Ała, ale jak to, że ty tak po prostu mi oddałeś.
No bo to jest tak samo jak w j-----j podstawówce. Dajesz się bić to będziesz p---ą całe życie.