Wpis z mikrobloga

Myślicie że jakbym np walnął magika lub zaginąłbym to ktoś kiedyś mógłby sprawdzać moją aktywność internetową np wpisy na tagu np w ramach śledztwa czy raczej nie bo wymagałoby to składania jakichś problematycznych próśb o udostępnienie tego. Tzn oczywiście bardziej prawdopodobne wydaje się że to w przypadku zaginęcia bo wtedy policja zajmuje się tym faktycznie. #przegryw
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@t4f9oy55: @Miteora: Normalnie myślałbym że nikogo to nie interesuje ale mam takie doświadczenia, że jak jakiś typ pisał do mnie o ziole czy o czymś tam to jakiś kolega starego z policji od razu udostępniał mu screeny i ostrzegał że to idzie do teczki czy coś xd i chyba dlatego mam takie poczucie inwigilacji.
  • Odpowiedz