[jmuhha]

Też myślicie, że młode mamy do 20 lat można tylko podziwiać? ʕ•ᴥ•ʔ

Zwłaszcza, że:
-decyduja się na dzidzię kiedy nie zawsze są warunki albo ojciec,
-oddają swoje najlepsze lata dziecku,
-rodzą w najlepszym genetycznie wieku na ciąże,
-rezygnują z kariery w imię rodziny.

[NihilistycznyFemboy]

@jmuhha jak ktoś chce mieć dziecko to niech ma ale nie róbmy z niego bohatera XD

[N.....7]

-decyduja się na dzidzię kiedy nie zawsze są warunki albo ojciec,

@jmuhha: Brak warunków? Fajnie niech zgotuje piękne życie dziecku. Nic tylko podziwiać.

[Leniek]

@jmuhha: podziw dla matek kończy sie kiedy osiągają 14 lat

[omezrP]

@NumerObozowy337 warunki!? A chvj z ojcem (・へ・)

[muaddib443]

@NihilistycznyFemboy: @omezrP @Leniek @nobon @NumerObozowy337 ale to jest bait...

[szynszyla2018]

@jmuhha nie. Bo w 80% to Karyny co wpadły w kiblu na dyskotece z Sebixem..

[markus666]

@jmuhha: Ale młode mamy zazwyczaj nie podjęły decyzji i posiadaniu dziecka, tylko dały sobie zalać formę bez gumy

[Sathanas_Gloriam]

@jmuhha: to je zapładniaj, a nie piszesz te pantoflarskie bzdury na portalu dla przegrywów. Ile bachorów zmajstrowałeś z nastolatkami? Chętnie posłuchamy twojej opowieści.

[walciak]

@jmuhha wykopkom nie dogodzisz, jednego dnia płacz że baby nie chcą rodzić do trzydziestki, drugiego dnia wyzywanie matek po dwudziestce od karyn które dały w kiblu xD jutro bedziecie postować statystyki o tym jaką to mamy tragiczną demografię xD

[Simfecstio]

@jmuhha najlepsze jest to że wiele koniec sukcesu miało dzieci wcześnie. Mojego kumpla rodzice wychowali go .... Jak jeszcze studiowali. Ojciec redaktor naczelny w tv. A matka prawnik. Da się? Da się. Nie mówiąc o politykach.

[nobon]

@muaddib443 nie zmienia to w żaden sposób mojego przekazu.

[niebadzogrem]

@jmuhha: B8 ale odpiszę ;)

Ogunie to mieć dziecko w dzisiejszych czasach to wygrana w totka wystarczy ;) :
- mieć pracę którą lubicie oraz sporo zarabiać
- mieć na tyle dzianych rodziców by kupić mieszkanie/dom albo spadek po babci czy coś
- na tyle się wypodróżować wybawić by

[not_me]

@jmuhha: Tak, na pewno fajnie prosić rodziców o kieszonkowe, żeby móc kupić pieluchy i być totalnie uzależniona finansowo od ojca dziecka (o ile udało się wybrać takiego, co nie sp*erdolił). Mokry sen konserw, gdzie kobieta = niewolnik.

[Ulic_Qel_Droma]

@NumerObozowy337

@jmuhha: Brak warunków? Fajnie niech zgotuje piękne życie dziecku. Nic tylko podziwiać.

Jasne, niech tylko miliarderzy sie rozmnazaja, a my prole to po co niby mamy sie mnozyc, skoro pracownikow mozna sobie przywiezc z innego kraju?

W ogole to jeszcze pogardźcie ludzmi, ktorzy podejmuja decyzje o posiadaniu dziecka nie zarabiajac 10k na osobe, bo czemu nie.

[pr0rebel]

@jmuhha zdecydowanie młode mamy nie mają łatwo. Zamiast sympatii i podziwu mogą liczyć co najwyżej na krzywe spojrzenia i etykietki nieodpowiedzialnych.
Uważam że w zdrowym środowisku, w odpowiedzialnym społeczeństwie powinno być dokładnie tak jak piszesz. Macierzyństwo uczy odpowiedzialności, determinacji i absolutnie nie eliminuje z życia. To nawet nie musi być zresztą matka - jeżeli ojciec chcę zostać w domu i wychowywać dziecko, to proszę bardzo. Natomiast ważne jest żeby tych rodzice

[Variv]

@NihilistycznyFemboy

@jmuhha jak ktoś chce mieć dziecko to niech ma ale nie róbmy z niego bohatera XD

A ten wpis to nie sarkazm?

[Wight]

Też myślicie, że młode mamy do 20 lat można tylko podziwiać? ʕ•ᴥ•ʔ

@jmuhha: Było po 6 jak napisałaś. Tak z rana zaczynać chlać? Większość tych cudownych mam przed 20 to wpadki i patusiary a nie bohaterki. Bo rozłożenie nóg to nic bohaterskiego. Część z tych młodych mam dzięki rodzinie będzie miało szansę się ogarnąć skończyć szkołę i jeszcze jako tak się w życiu ustawić. Reszta to

[Landmark]

oddają swoje najlepsze lata dziecku

@jmuhha: Ta, smoki w tej bajce też były? Przytłaczająca większość mam przed 20 to wpadki, zostawiają bobasa z babcią i lecą na miasto. Jak myślisz, jakim cudem można mieć 3 dzieci przed 25? xD

[4mmc-enjoyer]

@not_me: dokładnie, ja tam wolę żeby baba miała jakichś fach (niekoniecznie po studiach, a już na pewno nie po jakimś syfie jak europeistyka i inne zapchaj-dziury). Przykładowo niech se będzie jakąś księgową, czy HRówą. Może rok, może trzy, po tym czasie można myśleć o dziecku. A nie że dziecko jest zdane na 800+ i to co skapnie od starego.