Wpis z mikrobloga

Mam takiego kolegę z pracy, wiek 27 lat, nawet taki 5/10, nie jest źle szczególnie ze ma 180 cm wzrostu i dobrą pozycje w firmie. Jednak chłop poza praca nie ma zycia, tylko w domu siedzi i na komputerze albo telefonie gra lub coś tam czyta, a do tego mieszka z matką. Oczywiscie kobiety brak. Nie ma prawa jazdy, nie za bardzo potrafi jezdzic na rowerze (na wyjezdzie firmowym jako jedyny nie jezdzil i mi sie przyznal). Chcialabym mu pomoc ale za bardzo nie wiem czy wypada bo wyglada na zadowolonego z zycia, a bardzo duzo mi pomógł w pracy niejednokrotnie a ostatnimi czasy jest obiektem coraz wiekszej ilosci zartów od teamu. Moze byliście w podobnej sytuacji lub mieliscie takiego kolege?
#zalesie #pomoc #pracbaza
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 1
@Squanto zabrać do stylisty, wyciągnąć na rower itd. mam juz dosc chlopow niezaradnych zyciowo z ktorymi sie spotykam na #tinder wiec pomyslalam ze moze lepiej bedzie jednemu takiemu pomoc i zmienic swiat na lepsze...
  • Odpowiedz
@nati289: spróbuj mu pomóc, ogólnie widujecie się/rozmawiacie poza pracą? Jeżeli nie to się pewnie speszy ale jak się kumplujecie to super z twojej strony by było gdybyś próbowała mu pomóc
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Winatuska chcialabym ale to nie jest dziecko tylko dorosly chlop stad mam pewne obiekcje a z drugiej strony facet umozliwil mi awans w pracy wdrazajac mnie na podobnym stanowisku w firmie stad chcialabym sie tez odwdzieczyc mimo ze ogolnie nie lubie takich galaret spolecznych ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Anhed nie,on na prywatne sprawy prawie w ogole nie otwiera sie, jedynie z takim kumplem z innego dzialu namietnie rozmawia przy kawie o gierkach bo raz podsluchalam stad wnioskuje co napisalam, ale w sprawach firmowych jest bardzo otwarty, wszystko potrafi zalatwic
  • Odpowiedz
@nati289: jak się nie otwiera i się nie kumplujecie to nie próbowałbym go naprawiać. Z perspektywy społecznej galarety - gdyby do mnie w pracy podeszła jakaś współpracowniczka z którą nie rozmawiam na prywatne sprawy i zaczęła mi coś gadać o styliście to bym ją wyśmiał xd jeżeli go prywatnie nie lubisz to odpuść
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Squanto ok sprobuje delikatnie porozmawiac ale jakos tak dziwnie sie czuje z ta mysla... W koncu to facet, powinien wszystko inicjowac samodzielnie
  • Odpowiedz
@nati289: Ja mam dwie uwagi:
- jeśli chcesz mu pomóc to najpierw z nim o tym porozmawiaj, dowiedz się czy on w ogóle chce takiej pomocy
- jeśli rzeczywiście jest samotny, pewnie też i prawiczkiem, myśli irracjonalnie i ma ogromne potrzeby emocjonalne i cielesne. Na 100% będzie gdzieś w myślach rozważał ciebie jako osobą, z którą mógłby spróbować czegokolwiek. Nie zrażaj się do niego, jeśli wyczujesz, że próbuje coś inicjować,
  • Odpowiedz