Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ExtraPensja: Dokładniej mówiąc na koncertach był zwyczaj, że ludzie rzucali pluszaki zwierząt na scenę a on odgryzał im głowy. Wtedy ktoś wrzucił otumanionego nietoperza a Ozzy się nie zorientował. Nie zrobił tego celowo.

Ale dla równowagi świadomie u--------ł głowę gołębia xD

Te sytuacje są opisane w jego biografii.
  • Odpowiedz
@AnnoyTheTyranny: Dobra historia. XD A ciekawi mnie czy po wszystkim, jak juz sie zorientowal, ze to prawdziwy zwierz to prawil jakies moraly dla publiki czy dalej gral koncert jak gdyby nigdy nic? Czy w ogole tego nie ogarnal w trakcie?
  • Odpowiedz
@ExtraPensja: Jego żona z backstage’u od razu ogarnęła, że to prawdziwy nietoperz i od strzała pojechali do szpitala aby zapobiec wściekliźnie.

A z gołębiem nie pamiętam, zrobił to w trakcie jakiś negocjacji z wytwórnią bo było nudno xD
  • Odpowiedz
  • 2
@ExtraPensja: @AnnoyTheTyranny: Jo, polecili mu żeby zrobić dobre wrażenie, miał wypuścić gołebie na znak pokoju przy podpisywaniu solowego kontraktu z wytwórnią. Nudził się na spotkaniu i ofc był naćpany więc postanowił zrobić wrażenie w inny sposób. To w sumie zapoczątkowało wrzucanie gumowych albo pluszowych zwierząt na scenę przez fanów które on później brał w zęby na pamiątkę akcji z gołębiem. Aż ktoś wrzucił prawdziwego nietopera XP
  • Odpowiedz