Wpis z mikrobloga

Ale ze mnie frajer. Przez dwa lata zmarnowałem dwa lata.
Od 2 lat programuje, czasami 2 czasami 4 godziny dziennie bo są również obowiązki ale praktycznie każdą wolną chwilę spędzam na poznawaniu języka, kodowaniu. I co? I g---o. Na rekrutacji nie odpowiadają, na rozmowach "zadzwonimy". Ciągle ktoś jest przede mną.
Wyobraźcie sobie teraz taki fizyczny zawód jakiś hydraulik, elektryk czy nawet budowlaniec. Dwa lata nauki ale faktycznie, że chcemy się czegoś nauczyć a nie tylko byle 8 godzin i fajrant. W dwa lata można zostać fachowcem i kosić hajs po tym czasie. Biorą was do każdej roboty. W IT? 2 lata nauki i może pogadamy o 5000 brutto anonku

#programista15k #pracbaza #programowanie
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wyszopek129: Brawo, zszedłeś na ziemię. Żadne kropo nie potrzebują dzisiaj juniorów programowania. No chyba że masz dobre referencje i plecy, to gdzieś cię wezmą. Duże firmy informatyczne regularnie przerzucają projekty do Indii albo masowo zwalniają ludzi. W dobie AI i taniego outsourcu nikt nie otwiera nowych zespołów/projektów w Polsce czy ogółem na zachodzie. Zrób sobie kurs na zakładanie klimy, to będziesz mógł pisać, że robisz 15k.
  • Odpowiedz
@wyszopek129: Ostatni dobry moment do wejścia w programowanie był około 3 lata temu, po pandemii. Teraz już będzie coraz słabiej. Jak ktoś ma trochę oleju w głowie, to się w to nie pcha, a już na pewno nie w najbardziej popularne gałęzie IT.
  • Odpowiedz
@wyszopek129: spudłowałeś, próbujesz wejść do branży w której jest przesyt ludzi i takich jak ty jest na pęczki. Próbuj dalej, wybierz coś innego i licz, że za 2 lata sytuacja się nie powtórzy.
  • Odpowiedz
@wyszopek129: na pewno zaczęła równe 2 lata temu? W jakiej miejscowości szukałeś pracy? Bo ja pamiętam, że też zacząłem 2 lata temu i pierwsza rozmowę o pracę to dostałem bardzo szybko, na pracę o wiele dluzej ale się udało
Może nie miałeś tych mitycznych projektów na gicie?
  • Odpowiedz