Wpis z mikrobloga

24 272,63 - 21,37 - 10,82 - 12,35 - 5,01 = 24 223,08

Zaległe biegi z tego tygodnia.
Zasadniczo ten tydzień to powolny powrót do biegania, z każdym dniem czuję się co raz lepiej i widzę po sobie że mogę sobie pozwolić na więcej w kontekście biegania. Poziom zmęczenia maleje, a tętno podczas treningów wraca do normy. Nie wiem jeszcze jak się będzie moje serducho zachowywać przy treningach jakościowych i prędkościach ~3:40/km - tego się dowiem w przyszłym tygodniu gdyż zaczynam blok treningowy na maraton. To będzie potężna orka. ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

A dzisiaj klasyczna Rumia Machen. Kręcenie luźnych bączków na stadionie, stwierdziłem że biegnie się na tyle lekko że strzeliłem papatonik. No i elegancko!

FAJNIE. ( ͡ ͜ʖ ͡)

#sztafeta #bieganie #biegajzwykopem

Skrypt | Statystyki
scorp02 - 24 272,63 - 21,37 - 10,82 - 12,35 - 5,01 = 24 223,08

Zaległe biegi z tego ...

źródło: biegg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 6
@Cyngieldup

@wcaleniepchamsiewmultikonto A na jakiej podstawie twierdzisz, że to 3-4 strefa? Rozumiem że mówisz o swoich strefach? Strefy tętna to indywidualna sprawa dla każdego. W moim przypadku sprawa jest prosta - jestem wysokotętnowcem. To są legitne strefy wyznaczone na podstawie badań wydolnościowych wraz z pomiarem stężenia mleczanu we krwi. Baza u mnie się zamyka przy tempie około 4:30/km. Na marginesie dodam że maraton w mniej niż 2:50 biegnę na tętnie
@scorp02 +28
46 175,43 - 13,01 = 46 162,42

Dzisiejszy bieg spokojny. Dostałem także wyniki z badań wydolnościowych. Badania były testem wysiłkowym, o stopniowym wzroście intensywności, na bieżni mechanicznej. Bieg zaczynałem z prędkością 10km/h, po trzech minutach intensywność wzrastała o 1km/h. Kolejne 3 minuty biegłem z prędkością 11km/h, potem kolejne 3
  • Odpowiedz