[Ramone]

@XkemotX baby tak mają ( ͡º ͜ʖ͡º) Szczególnie te co wydaje się im że są ładne xD

[ggs-hg]

@XkemotX: Zawsze powtarzam, że jak widzisz nie swoje paczki to zostawiasz i olewasz, to problem inpost a nie twój.

[XkemotX]

@ggs-hg Z tym że nie widziałem, otwierałem swoją multiskrytkę i tak jak się spodziewałem było tam kilka paczek, zabrałem i pojechałem do domu, a w domu po prostu po kolei rozcinałem kartony i tyle. Teraz będę wiedział żeby zawsze patrzeć czy wszystko jest moje.

[Rujtan]

Nie warto pomagać ludziom

@XkemotX: A nie prawda. Ze trzy lata temu miałem sytuacje że kurier pomylił adresy, ulice nazywały sie bardzo podobnie i przyniósł do mnie, a że nie miałem czasu i tez czekałem na paczke to odebrałem i walnąłem w kąt. Wieczorem otworzyłem, a tam buty męskie, zupełnie nie moje, wziąłem numer z fakturki, zadzwoniłem do gościa, ten na drugi dzien przyjechał, czekolade dał.
Warto pomagać, chociaż czasem

[XkemotX]

@Rujtan Właśnie zawsze pomagam bo wierzę że ludzie będą okej ale tutaj zobaczyłem że jakaś pierdoła biżuteryjna i kobieta z ulicy snobów i myślałem że będzie patologia, no i była.

[Sniper10200]

@XkemotX: Nic się nie martw, ważne że mireczki zrozumiały i pochwalą :)

[Tyrande]

@XkemotX: przykre, ale to po prostu trafił Ci się wredny ewenement.

Jakieś 3 lata temu inpost pomylił się z moją przesyłką (chyba nawet robiłam post na wykopie). W środku były buty, które pewna Pani zwracała do e-obuwia. Był jej nr tel to zadzwoniłam. Inpost nic nie zrobił w tej sprawie poza grożeniem mi, że mam oddać paczkę i ich nie obchodzi, że nie wiadomo gdzie moja jest i już kazali

[Konto4Czarnolisto]

@XkemotX: nie wkurzaj się Miras. Mi też raz kobita wzięła moją paczkę co się jej w multiskrytce zapelętała i odruchowo otworzyła. A że to było jeszcze zanim cenzurowali nr telefonu na etykiecie to zadzwoniła do mnie, ale jej nie skrzyczałem bo jestem względnie normalny ( ͡° ͜ʖ ͡°) miałeś po prostu pecha że trafiłeś na debilki, jakbyś trafił na mnie to bym ci jeszcze browarka postawił

[PiersiowkaPelnaZiol]

@XkemotX: Ja miałem dwie paczki w bloku do rozdania bo mnie kurier poprosił przy okazji bo nikt nie odbierał a musi je zostawić dziś tylko ze drogie jakies (telefon i cos tam bo rozpoznal po nazwach) no to mowie spoko podrzuce somsiadom mimo ze ich nie znam.

1. Jakaś para ukraińska chłop wyleciał że on nie rozumie nie zna polskiego, ja mu tłumacze że paczkę a ten wziął i nawet

[tobaccotobacco]

@XkemotX: moja paczka się kiedyś najwidoczniej komuś przydała, bo skrytka pusta w środku i co nam pan zrobisz. dobrze chociaż że hajs oddali po paru tygodniach

[1N4148]

@XkemotX: Znajomy miał podobną sytuację jeszcze w czasach gdy na etykietach był numer telefonu. Od razu zadzwonił do adresatki, że ma jej paczkę i bez problemu jej ją podrzuci, żeby było szybciej i żeby nie tracić czasu na infolinie zwrot itp. na co ta do niego od razu zaczyna się wydzierać, że jakim prawem wziął jej paczkę, skąd ma jej numer, że zgłosi to wszystko na policję. Po tej reakcji

[mentari]

za 1 minutę kolejny telefon "a jaaak ktoś podjedzie to pan by dał radę wyjść?" mówię że pewnie, podaję dokładny adres, proszę żeby zadzwonić to wyjdę żeby nie robić hałasu

@XkemotX chłopie xD już miałeś Red flag że baba to jakaś wariatka po pierwszej reakcji i podałeś adres mieszkania? Trzeba było jakieś neutralne miejsce w pobliżu, sklep aptekę cokolwiek obok domu xD