Wpis z mikrobloga

@WezniePrzestrzeleCiKolano: Nie wiem czy chciałbym iść na przykład do BIG4 gdzie często pracuje się pogodzinach i jest presja czasowa. A z tego co piszesz że masz już sporo lat przepracowanych to młody pewnie nie jesteś. Już lepiej iść w jakąś niszową technologię do jakiegoś korpo gdzie może być mniej stresu bo realizują nowy projekt i jest spory budżet na wdrożenie.
  • Odpowiedz
@WezniePrzestrzeleCiKolano: weź pod uwagę, że studia z akredytacja pibr to jest horror a nie zwykle studia. Do każdego egzaminu których jest 10 musisz uczyć się luźno 100 godzin, takie prawo podatkowe musisz ogarnąć ze 20 ustaw, rachunkowość kosztów zarzadcza, finanse i zarządzanie finansami, rewizja finansowa to nie są testy do których nauczysz się w kilka dni. Na studiach zaocznych dostaniesz tylko zakres materiału, całą pracę będziesz musiał odwalić w domu
  • Odpowiedz
@WezniePrzestrzeleCiKolano: Jestem biegłym rewidentem i mam znajomych na kierunku audyt finansowy na UEK więc mogę się coś wypowiedzieć. Te studia są horendalnie wymagające bo to taki przyspieszony kurs okraszony jak to na studiach dodatkowymi bzdurnymi przedmiotami nikomu nieporzebnymi, są czasochłonne bo trwają 2.5 roku a godzin jest napchanych znacznie więcej niż na normalnych studiach (z rozmów ze znajomymi wynika że na zaocznych jest tylke godzin na semetr co dzienni mają
  • Odpowiedz