[ww00]

Jedyny dobry kawałek "polskiego króla rapu" to "Zorza".
Psychofani się jarają jak amerykańskie podludzie takeshim 6ix9ine XD, a prawda jest taka, że chłopak jedzie tylko na wydziaranej gębie i przemyślanym marketingu. Posłuchajcie sobie np. takiego Bisza, przecież to jest ku%!€ niebo a ziemia w porównaniu z #quebonafide

[solejukowski]

Bisz to inny gatunek, to już poezjorap, którego nikt nawet nie rozumie

Quebo jest lepszy od Bisza w gierkach słownych, panczach, lepiej nawija

[ww00]

@solejukowski: Poezja vs grafomania, dla mnie wynik jednoznaczny. Co do panczy, jakby Bisz kogoś zdissował to nawet nie byłoby odpowiedzi, oponent by nie zrozumiał XDDD. Wymień mi lepszą płytę, już nawet nie Quebo, ale w całym PL rapie niż "Wilk Chodnikowy", chętnie posłucham i się odniosę.

[solejukowski]

@ww00 Bisz by wcale dobry w dissach nie był imo, to nie ten typ rapera

Też bym pewnie miał Wilka w top 10, no ale Egzotykę, czy Płytę Roku też, pierwszy Art Brut, Dandys Flow, N--------y, Odium, może coś Łony

To tak na szybko

Z Biszem jest taki problem, że jest rewelacyjny Wilk, ale inne płyty już w całości ciężej wchodzą

[ww00]

Widocznie mamy inne gusta, słuchałem wszystkiego, co wymieniłeś, i dalej Wilk moim top 1.
Co do reszty płyt Bisza, taki "Labirynt Babel" czy "Blady Król" dalej imo > wszystko co stworzył Quebo.

[perasperaadopelastra]

@ww00 posłuchaj sobie rogala ddl to dowiesz się co do dobry rap

[19216811]

@ww00: to prawda, twierdze od lat gdyby nie jego tatuaze,zielony łeb i fala na jokera i dobry marketingowiec to by klepał kluby w powiatowych do utraty tchu.

[Jamniki2]

@ww00 faktycznie Bollywood bardzo słabe

[detokstyle]

@ww00 xxddd chlopie, co Ty porownujesz xd
Gosc cala gre przeszedl od bitew spod palacu, skladu osiedlowego, przez wbw, po najwieksze festiwale, najwiecejiedzynarodowych wspolprac i pelny szacunek calej branzy i budowniczych sceny, od oldclschoolu jak sokol czy solar, po mlodziakow jak mata i oki, a p--------z ze chlop na wydziaranej mordzie jedzie.

No rozumiem ze Ci sie moze cos nie podobac, ale Bisz (ktorego tez lubie) NIE ZMIENIL NIC w grze.

[rysio-ochodzki]

@detokstyle: Bisz zmienił w grze tyle, że miał warsztat, którego nikt przed nim nie miał i być może nikt po nim nie będzie miał. Gry słowne: Bisz > Quebo. Metafory: Bisz > Quebo i ta przewaga jednego nad drugim jest gigantyczna. Wystarczy poczytać teksty z Labiryntu Babel czy Wilka. Jedyne cechy, w których Quebo wygrywa z Biszem to wizerunek i wokal, bo flow mieli porównywalne - przeważnie nic specjalnego.

Chyba,

[detokstyle]

@rysio-ochodzki

Warsztat - ok, ale czemu wg Ciebie wyroznia sie nim na tle zeusa, ostrego, łony czy nawet likeike1?

Quebo oczywiscie wyniosl rsp do mainstreamu jak nikt, ale wiele lat przed tiktokiem i zrobil to jakoscia zarowno klipow kak i muzyki.

[rysio-ochodzki]

@detokstyle: Pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy na tle przez Ciebie wymienionych, to kompletnie niewymuszone wielokrotne. U Bisza praktycznie nie da się znaleźć chamskiego, grafomańskiego silenia się na rym. I tak nawet na beznadziejnych płytach z Radexem możemy znaleźć takie perełki, jak tak:

"Do niczego niepodobni, wyjęci
Spod prawa i lewa, i spod poły płaszcza
Jak stal, która może z ciał

[ww00]

@detokstyle: Chciałem w wolnym czasie podyskutować z Tobą, uargumentować moje twierdzenia, ale przyszedł @rysio-ochodzki i już nie muszę, bo w 101% się zgadzam ze wszystkim co kolega napisał.
I też, żeby było jasne, ja nie twierdzę, że Quebo jest złym raperem, wręcz przeciwnie, na tle polskiej sceny jest imo ponadprzeciętny. Mój wpis sprowokowało jednak coś zupełnie innego, czytam na necie, że już drugiego takiego rapera w polsce nie będzie,

[detokstyle]

@ww00 a znow widzicie, ja mimo ze doceniam kunszt marketingowy Quebo i to jak utorowal droge mlodym raperom, tak marketingowo do mnie bardziej trafial p83 i wizjonerstwo steeza.
Zgadzam sie, ze kogos tak wielowymiarowego i wszechstronnego jak Quebo ja scenie nie tylko rapu ale ogolnie polskiej scenie muzycznej moze dluuugo nie byc, ale jesli oceniamy sam stricte rap muzycznie, mysle ze jest juz wielu porownywalnych i lepszych.

Bisza doceniam za cala postac i

[detokstyle]

@rysio-ochodzki bardzo dziekuje za naprawde kozacki opis Twojego pogladu na raperow.
Az ciekawi mnie co myslisz o dwoch innych postaciach - Mesie i Eldo. Bo Eldo jest tez na grwnicy rapu inteligenckiego choc z nurtu patriotycznego, a jednoczesnie wywodzi sie ze srodowiska do ktorego strzelano ( ͡º ͜ʖ͡º).

Jestem na urlopie ale oboecuje sie szerzej odniesc, bo rzadko mozna tak xiekawa dyskusje tu prowadzic.
Napisze tylko

[rysio-ochodzki]

@detokstyle: Dzięki :)
Mesa zawsze doceniałem za flow, ale mimo to nie mogłem go słuchać. Do dzisiaj myślę, że niewielu potrafiło płynąć z takim luzem, jak on w "Nie ma możliwości", czy nawet i połączyć fajnego flow z nieoczywistym storytellingiem, jak w "Prawdzie". A te kawałki mają po kilkanaście lat. Myślę, że dla mnie przegrał bardzo przeciętną barwą głosu i odstręczającą, nieco buracką manierą - zawsze miałem wrażenie, jakby Mes grał

[baalder363]

@ww00

@solejukowski: Poezja vs grafomania, dla mnie wynik jednoznaczny. Co do panczy, jakby Bisz kogoś zdissował to nawet nie byłoby odpowiedzi, oponent by nie zrozumiał XDDD. Wymień mi lepszą płytę, już nawet nie Quebo, ale w całym PL rapie niż "Wilk Chodnikowy", chętnie posłucham i się odniosę.

Golin? :D