Wpis z mikrobloga

Cześć.
Jako ze mój stary ekspres do kawy wyzionął ducha ( stara Nivona automatyczna ) i rozglądam się za czymś nowym.
Nie jestem kawoszem ale lubię dobre espresso ( takie małe i gęste) .
Zacząłem się rozglądać za czymś na redit i ogólnie w necie podpytując AI i widzę ze to jest taka sama sekta jak audiovoodoo.
Zatem szukam zdrowego rozsądku i jak zrobić dobre espresso ? I nie chce wchodzić znów w ekspresy automatyczne .
- jaki młynek ?
- jaki ekspres ( fajnie aby poza kawa spieniał mleko i to wszystko )
- inna metoda ? aeropress ? ( Kawiarkę już mam )

Ile faktycznie trzeba wydać aby moc sobie zrobić dobra kawę ?

#kawa #pytaniedoeksperta #kawatime
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@bonus:
W sumie nie chciałem pisać jaki mam budżet , tylko bardziej chciałem wyłapać "entry point " , aby wydać jak najmniej ale mieć dobra kawe. Czy np. 700 zł wystarczy czy bez 2000 się nie zbliżać.
Kiedyś kupiłem właśnie ta Nivone za jakieś 2000. Kawę robiła, ale nie była jakaś spektakularna ( cena wydawała mi się duża i oczekiwałem czegoś lepszego ). Teraz wolałbym wydać mniej.
  • Odpowiedz
@solid959: Ekspres mam od około roku. Miłośnikiem kawy mlecznej jestem, więc profanuję. Gdybym miał kupować po raz drugi, to bym wziął ten sam, który posiadam, bo nie lubię p-------ć się z czyszczeniem tego wszystkiego po klasycznie przyrządzanej kawie, a i fusów w kawie nie lubię. No i włączam, czekam aż się nagrzeje, jeden guzik i mam dobrą "swoją" kawę.
Espresso to piję tylko macchiato, ale moi goście chwalą sobie "zwyczajne",
  • Odpowiedz
@solid959: Czesć. Moja historia jest następująca: też miałem nivonę automatyczną, z której kawa zawsze mi smakowała, właściwie niezależnie od ziarna. Po włoskich wakacjach zasmakowałem w espresso i kombinowałem na różne sposoby, żeby taki efekt uzyskać w nivonie, ale nic mnie nie satysfakcjonowało. Po różnych lekturach wyszło na to że muszę jednak zaopatrzyć się jednak wkolbę. Chciałem wtedy mieć coś od razu z młynkiem, więc wybór padł na Lelit Anita i
  • Odpowiedz