Wpis z mikrobloga

Rząd testuje centralny system do umawiania wizyt do lekarza na NFZ. Trzymanie terminów dla znajomych, wpychanie rodziny przed kolejką po wdrożeniu tej aplikacji może być utrudnione.

Twórcy aplikacji mają największe obawy związane z tym że przychodnie nie będą chciały udostępniać prawdziwego grafiku bo.... lekarze którzy powinni być w szpitalu, robią overemployment i siedzą w prywatniej przychodni, a hajs pobierają jakby byli zatrudnieni na pełen etat, a do publicznej placówki przychodzą na 2 godziny. XD

Lekarze tłumaczą się że dobrze zarabiają, bo są zapracowani i robią po 200-300 godzin w miesiącu. G0wno prawda, w praktyce wygląda to tak że lekarz jest zatrudniony w dwóch miejscach na na pełen etat, ale do publicznej przychodni przychodzi na 2h. Tym powinna zająć się prokuratura.

#it #medycyna #lekarski #praca #pracait #programowanie #programista15k #lekarz #lekarze
p0melo - Rząd testuje centralny system do umawiania wizyt do lekarza na NFZ. Trzymani...

źródło: Image

Pobierz
  • 206
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Twórcy aplikacji mają największe obawy związane z tym że przychodnie nie będą chciały udostępniać prawdziwego grafiku bo.... lekarze którzy powinni być w szpitalu, robią overemployment i siedzą w prywatniej przychodni, a hajs pobierają jakby byli zatrudnieni na pełen etat, a do publicznej placówki przychodzą na 2 godziny. XD


@p0melo: Jeśli faktycznie tak jest że lekarz dostaje pensje za "etat" a nie liczbę obsłużonych pacjentów, to nic łatwiejszego: po prostu ustalamy
  • Odpowiedz
@pwone: W ogóle porównanie tych zawodów programista lekarz jest takie głupie, że to aż głowa boli. Programiści pracują w prywatnych firmach w 99% i to jak sobie tam rzepkę skrobia to ich sprawa. A lekarze w ponad połowie pracują ma państwowym i okradają nas wszystkich.
  • Odpowiedz
@p0melo: potwierdzam, na wizycie w prywatnym gabinecie pana ginekologa zadzwonił mu pager, skomentował mniej więcej, że musimy kończyć bo ma dyżur w szpitalu i będzie poród. Na jego obronę dodam, że prywatny gabinet był dosyć blisko szpitala - taki tam szybki wypadzik za 300 PLN.
  • Odpowiedz
@p0melo Może w mniejszych miastach powiatowych tak jest, ale w blisko milionowym anestezjolog 8 lat po specjalizacji tydzień temu w prywatnym szpitalu podała stawkę wydawało się zaporowa 500 zł za godzinę. Po kwadransie przyjęli. Jest to praca popołudniami po kilka od 2 do 6.godozn kilka razy w miesiącu więc 300 miesięcznie nie będzie z tego nie będzie ;) Po prostu na rynku brak pracowników. Wyższe stawki powodują paradoks, bo nie musza
  • Odpowiedz
@p0melo: Znajoma mi dobrze osoba mi niedawno mówiła jak dosłownie kilka tygodni temu jej koleżanka zmarła podczas porodu tylko dlatego że nie miał jej kto udzielić pomocy ponieważ lekarz był na miejscu tylko na papierze a fizycznie w tym czasie pracował gdzie indziej. Sprawą zajmuje się z tego co wiem już prokuratura. Masakra że do takich rzeczy dochodzi.
  • Odpowiedz
znam lekarza, który w ogóle zrezygnował ze szpitala i łupie tylko e-recepty raz mi się chwalił, że jak ma dobry dzień to 10 recept na godzinę po 80-150zł wystawiał a jak sobie czytam to i tak małe miki on jest jak rekordzistka chyba trzasnęła 500 czy 600 recept w dobę
  • Odpowiedz
@apeee: no ale to chyba jego szef ma problem? powinien zatrudnić ich tylu żeby cały czas było obsadzone miejsce pracy albo zdyscyplinować tego pierwszego.
  • Odpowiedz
jak masz w umowie pełen etat a przychodzisz na 2 godziny to bierzesz udział w tym oszustwie.


@TurboDynamo: i kogo oszukuje? ja mam placone od janusza jak on sobie rozwiązuje swoje problemy to nie moja sprawa. pozatym czemu janusz miałby mi płacić za caly etat jak jestem 2 godziny? taki hojny jest? NFZ rozlicza się z przychodnią z którą ma kontrakt a nie z pracownikiem firmy z którą ma kontrakt

tylk
  • Odpowiedz
@Zle_Japko: zdyscyplinować :) Nie ma lekarzy, więc placówka przymknie oko na wszystko. Lekarz ma z 70+ lat i ma w dupie ten etat, to jak go zdyscyplinować? Jak mu zwrócą uwagę, to nie będą mieć lekarza.
  • Odpowiedz
@Ulic_Qel_Droma: oczywiście że jest to robienie NFZ w wała tylko kto robi NFZ w wała? przecież nie lekarz tylko właściciel przychodni (no chyba że właścicielem tez jest lekarz no to wtedy owszem). NFZ nie rozlicza się z pracownikiem swojego kontrahenta tylko z tym z kim podpisywał umowę. Co tu jest tak trudne do zrozumienia że muszę to tłumaczyć 4 osobie? :D NFZ nie obchodzi czy przychodnia zatrudni 1000 lekarzy na
  • Odpowiedz
i kogo oszukuje? ja mam placone od janusza jak on sobie rozwiązuje swoje problemy to nie moja sprawa. pozatym czemu janusz miałby mi płacić za caly etat jak jestem 2 godziny? taki hojny jest? NFZ rozlicza się z przychodnią z którą ma kontrakt a nie z pracownikiem firmy z którą ma kontrakt


@Zle_Japko: jeśli masz w umowie wpisane że będziesz pełen etat a jesteś 2 godziny to oszukujesz. Nas wszystkich
  • Odpowiedz
@TurboDynamo: nie ma to znaczenia jeśli szef Ci pozwala wyjść wcześniej. Kogo niby oszukuje? Z wami wszystkimi nie umawiałem się na pracę tylko z szefem. Jeśli on nie ma z tym problemu to znaczy ze nikogo nie oszukałem. Inna sprawa że on oszukuje was :)

jak dostanę sraczki i pójdę do domu to też oszukuję was? czy szef który nie ogarnął dla mnie zastępstwa?
  • Odpowiedz